[NASZ DZIENNIK] Liban. Życie w strachu i niepewności
Chrześcijanie po zamachu na przywódcę Hezbollahu spodziewali się, że to zakończy konflikt i że Izrael zrealizował swoje cele. Niestety, to się jednak nie skończyło i nadal wybrane części kraju są bombardowane, m.in. Bejrut. Szczególnie przez ostatnie kilka tygodni żyjemy w niepewności. Nie wiemy, czy bomba spadnie tam, gdzie zawsze, czy też na mnie, bo o te trzy kilometry się przesunie. Jest to po prostu życie w strachu i niepewności – wskazał Dominik Derlicki, szef misji Caritas Polska w Libanie, w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.