WTA Indian Wells. Iga Świątek odpadła w półfinale

W półfinale turnieju tenisowego WTA na twardych kortach w Indian Wells Iga Świątek przegrała z Jeleną Rybakiną (2:6, 2:6). „To było jedno z moich najlepszych spotkań w tym sezonie” – powiedziała Kazaszka po meczu.

---

Polka w Kalifornii broniła tytułu wywalczonego przed rokiem. Już początek spotkania wskazywał, że 21-letnią raszyniankę czeka jednak bardzo trudne zadanie. Urodzona w Moskwie, ale reprezentująca od 2019 roku Kazachstan przeciwniczka narzucała swoje warunki. Mocnymi, dokładnymi uderzeniami pod końcową linię zmuszała do defensywy i nie pozwalała na przejęcie inicjatywy. A gdy już pojawiały się kłopoty, to w sukurs przychodził jej serwis, z którego wiedziała, jak zrobić pożytek.

Szybko zrobiło się 3:0 dla Jeleny Rybakiny, która uderzeniami z głębi kortu punktowała podopieczną trenera Tomasza Wiktorowskiego niczym wytrawny bokser. Z drugiej strony Idze Świątek brakowało w niektórych wymianach precyzji i spokoju, przez co Polka przegrała 2:6.

W drugiej partii „Biało-Czerwona” nie znalazła argumentów, by przeciwstawić się dobrze dysponowanej rywalce. Z czasem raszynianka sprawiała wrażenie bezradnej i pogodzonej z losem. Szybko zrobiło się 0:4 – w tym okresie Świątek wygrała tylko sześć z 24 rozegranych punktów. W kolejnej rozgrywce podjęła walkę, miała nawet szansę na przełamanie, ale na tablicy wyników pokazało się 0:5. Był to siódmy z rzędu gem wygrany przez mistrzynię ubiegłorocznego Wimbledonu.

W kolejnym Polka obroniła dwa meczbole i po raz pierwszy w meczu przełamała rywalkę. Z większą swobodą i energią zagrała dopiero wtedy, gdy nie miała już nic do stracenia. Finalnie reprezentantka Kazachstanu przypieczętowała sukces po 76. minutach gry.

Rybakina posłała siedem asów, Polka – jednego, a obie popełniły po dwa podwójne błędy serwisowe. O przewadze triumfatorki w tym elemencie świadczy też, że – choć rzadziej trafiała – na swoją korzyść rozstrzygnęła 82 proc. akcji po pierwszym podaniu, wobec 43 procent Świątek.

„To było jedno z moich najlepszych spotkań w tym sezonie” – przyznała tuż po zwycięstwie Jelena. Rybakina.

Teraz Kazaszka w niedzielnym finale zmierzy się z drugą w klasyfikacji WTA Aryna Sabalenka. Białorusinka w półfinale nie dała szans ubiegłorocznej finalistce, Greczynce Marii Sakkari (6:2, 6:3).

Iga Świątek w Indian Wells straciła ponad 600 punktów rankingowych, ale w poniedziałek rozpocznie 51. tydzień na pozycji liderki listy WTA. Jej przewaga nad Sabalenką, która w zeszłym roku odpadła tutaj już w drugiej rundzie, stopnieje – w przypadku końcowego triumfu Białorusinki – do niespełna 3000 punktów.

***

WTA Indian Wells (Stany Zjednoczone) półfinał gry pojedynczej kobiet:
Jelena Rybakina (Kazachstan, 10) – Iga Świątek (Polska, 1) 6:2, 6:2

PAP