Winiarski na piątkę, reszta też dobrze
Noty siatkarzy reprezentacji Polski za pierwszy występ na mistrzostwach świata z drużyną Serbii w Warszawie można opisać krótko – wszyscy zagrali co najmniej dobrze. Świetnie radzili sobie zwłaszcza Paweł Zagumny i Mateusz Mika, a klasą dla siebie był Michał Winiarski.
Paweł Zagumny – 4+
Mózg drużyny. Umiejętnie prowadził grę, rozdzielając piłki między wszystkich zawodników. Rozgrywający kędzierzyńskiej Zaksy świetnie rozumiał się zwłaszcza z Mateuszem Miką, którego często uruchamiał w ataku. Jedyne co można mu zarzucić to fakt, że stosunkowo rzadko wykorzystywał środkowych.
Mariusz Wlazły – 4
Nienajlepiej zaczął – od czterech nieskończonych piłek. Wlazły jednak rozkręcał się z każdą kolejną akcją, kończąc spotkanie z przyzwoitą, 45-procentową skutecznością w ataku (10/22). Do swojego dorobku punktowego dołożył również jednego asa serwisowego.
Karol Kłos – 4+
Swoja postawą udowodnił, że absolutnie należy mu się miejsce w podstawowej „szóstce”. Środkowy reprezentacji Polski dobrze spisywał się nie tylko w ataku (4/6), ale i w bloku, zdobywając tym elementem cztery punkty. Parę razy solidnie postraszył także Serbów zagrywką.
Piotr Nowakowski – 4+
Zdecydowany plus za postawę w polu serwisowym. Jego „flot” siał zamęt w szeregach rywali przez cały mecz. Nowakowski w ataku znów zagrał na wysokiej skuteczności (80%), a do tego dołożył dwa punktowe bloki. Łącznie uzbierał siedem „oczek”.
Mateusz Mika – 4+
Zagrał iście po profesorku. Pewny niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Rozgrywający właśnie do niego kierował najważniejsze piłki, a mimo to 23-letni gracz radził sobie z blokiem. W decydujących akcjach był bezbłędny. Wywalczył jedenaście punktów (dziewięć w ataku, jeden w bloku i jeden w polu zagrywki).
Michał Winiarski – 5
Najlepszy w polskich szeregach. Prawdziwy lider i filar biało-czerwonych. Zdobył czternaście punktów (najwięcej w drużynie), przy aż ponad 70% skuteczności w ataku. Zaliczył asa i dwa bloki. Jak zwykle świetny w przyjęciu, notując 75% perfekcyjnego odbioru serwisu.
Paweł Zatorski – 4+
Zapewne wielu kibiców i ekspertów obawiało się o jego formę. Zatorski jednak pokazał, że będzie mocnym punktem reprezentacji w trakcie mundialu. Libero dobrze spisywał się w obronie i tradycyjnie – świetnie grał w przyjęciu. W tym drugim elemencie może pochwalić się 69% skutecznością (31% przyjęcia perfekcyjnego).
Fabian Drzyzga i Dawid Konarski grali za krótko, by ich ocenić.
Skala ocen: 1 – bardzo słabo, 2 – słabo, 3 – przeciętnie, 4 – dobrze, 5 – bardzo dobrze, 6 – rewelacyjnie
Sport/RIRM