Vuelta a Espana. Majka bliżej podium, ale… spadł w „generalce”!

Rafał Majka (Tinkoff–Saxo) zajął dziesiątą lokatę na 14. etapie hiszpańskiej Vuelty. Polak na decydującym podjeździe minimalnie przegrał z Włochem Fabio Aru (Astana) i Hiszpanem Joaquimem Rodriguezem (Katusha). Choć odrobił część strat do Holendra Toma Dumoulina (Giant–Alpecin), to stracił do Kolumbijczyka Estebana Chavesa (Orica GreenEdge).

---

Dzisiejszy odcinek kończyła 18-kilometrowa wspinaczka pod Alto Campoo, w trakcie której maksymalne nachylenie sięgało 9 procent. 14. etap inaugurował górski tryptyk, który zakończy się w poniedziałek. We wtorek na kolarzy czekał będzie dzień odpoczynku.

To, co działo się na początku stawki nie było istotne dla losów całego wyścigu. Choć etap zwyciężył Włoch Alessandro De Marchi (BMC Racing), to do najistotniejszych rozstrzygnięć dochodziło w dalszej części stawki.

Spośród liderów jako pierwszy zaatakował Fabio Aru, za którym pognał Nairo Quintana (Movistar). Kolumbijczyk w końcu potwierdził swoją klasę i na mecie zameldował się na 6. pozycji. Jazdę kolarzom utrudniały trudne warunki atmosferyczne, jednak ostatecznie żaden z czołowych zawodników nie zdołał wypracować większej przewagi.

Dobrze zaprezentował się Rafał Majka. Polak minął metę jako 10., a strata 5 sekund do Estebana Chavesa sprawiła, że w klasyfikacji generalnej Kolumbijczyk wyprzedził lidera Tinkoff-Saxo. Za Majką etap ukończyli, m.in. Alejandro Valverde (Movistar), Mikel Landa (Astana) czy Tom Dumoulin (Giant-Alpecin). Strata polskiego kolarza do podium Vuelty zmalała do 44 sekund.

– Pierwszy z trzech trudnych, górskich etapów za nami. Coż powiedzieć – było ciężko! 215 km po górach zrobiło swoje, na ostatnim podjeździe każdy był chyba zmęczony. Dałem z siebie wszystko, nie mogę sobie wiele zarzucić. Cieszę się z dzisiejszego rezultatu, straciłem zaledwie po kilka sekund do Rodrigueza i Chavesa, a Dumoulin przyjechał za mną. Jestem cały czas skoncentrowany i według mnie ważne rozstrzygnięcia nastąpią jutro i pojutrze. Cieszę się, że mam w ekipie tak silnych zawodników, dzisiaj bardzo dobrze spisał się, m.in. Jesper Hansen – podkreślał Rafał Majka na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Jutrzejszy odcinek z Comillas do Sotres en Cabrales liczy blisko 176 kilometrów i kończy się wspinaczką pod Alto de Sotres. Na mecie organizatorzy zaplanowali premię górską pierwszej kategorii.

* * *

Wyniki 14. etapu (Vitoria – Alto Campoo. Fuente del Chivo):

1. Alessandro De Marchi (Włochy/BMC Racing) – 5h 43’ 12”
2. Salvatore Puccio (Włochy/Sky)   + 00’ 21”
3. Jose Joaquin Rojas (Hiszpania/Movistar)   + 00’ 32”
4. Mikael Cherel (Francja/AG2R)   + 00’ 38”
5. Carlos Quintero (Kolumbia/Colombia)   + 01’ 00”
6. Nairo Quintana (Kolumbia/Movistar)   + 03’ 32”
7. Joaquim Rodriguez (Hiszpania/Katusha)   + 03’ 38”
8. Johan Esteban Chaves (Kolumbia/Orica GreenEdge)   + 03’ 39”
9. Fabio Aru (Włochy/Astana)   + 03’ 39”
10. Rafał Majka (Polska/Tinkoff-Saxo)   + 03’ 44”

***

13. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar)   + 03’ 58”
15. Tom Dumoulin (Holandia/Giant-Alpecin)   + 03’ 58”
17. Mikel Landa (Hiszpania/Astana)   + 04’ 11”
48. Paweł Poljański (Polska/Tinkoff-Saxo)   + 07’ 53”
149. Maciej Bodnar (Polska/Tinkoff-Saxo)   + 20’ 35”

Klasyfikacja generalna po 14. etapach:

1. Fabio Aru (Włochy/Astana) – 57h 20’ 10”
2. Joaquim Rodriguez (Hiszpania/Katusha)   + 00’ 26”
3. Tom Dumoulin (Holandia/Giant-Alpecin)   + 00’ 49”
4. Johan Esteban Chaves (Kolumbia/Orica GreenEdge)   + 01’ 29”
5. Rafał Majka (Polska/Tinkoff-Saxo)   + 01’ 33”
6. Mikel Nieve (Hiszpania/Sky)   + 02’ 10”
7. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar)   + 02’ 11”

***

9. Nairo Quintana (Kolumbia/Movistar)   + 03’ 00”
27. Mikel Landa (Hiszpania/Astana)   + 26’ 47”
43. Paweł Poljański (Polska/Tinkoff-Saxo)   + 58’ 45”
143. Maciej Bodnar (Polska/Tinkoff-Saxo)   + 2h 22’ 46”

Sport.RIRM