fot. PAP/Adam Warżawa

Tokio 2020. Kapitalny mecz Polaków, Francuzi tylko tłem, igrzyska o krok!

Polscy siatkarze postawili milowy krok w stronę awansu do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Biało-czerwoni – po koncertowej grze – pokonali Francję bez straty seta. W niedzielę na zakończenie zmagań zmierzą się ze Słowenią.


Początek spotkania należał do naszego zespołu. Dzięki Maciejowi Muzajowi prowadziliśmy na pierwszej przerwie technicznej 8:7. Po czasie Polacy kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Kiedy skutecznie na kontrze zaatakował Wilfredo Leon, odskoczyliśmy na 16:12. Chwilę później – za sprawą Fabiana Drzyzgi – przewaga mistrzów świata wzrosła już do sześciu punktów (21:15). Końcówka nie przyniosła większych emocji. Podopieczni Vitala Heynena pewnie zwyciężyli 25:21.

Drugi set rozpoczął się od gry punkt za punkt (4:4). Pierwsi sytuację opanowali biało-czerwoni, którzy po potrójnym bloku na Stephenie Boyer prowadzili 10:8. W tym momencie o czas dla swojego zespołu poprosił Laurent Tillie. Krótka przerwa nie wpłynęła pozytywnie na jego zawodników. Gdy efektowną „czapą” na Earvinie N’Gapethcie popisał się Fabian Drzyzga, było już 17:11. Polacy dominowali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i spokojnie zmierzali po wygraną (20:12). Tak też się stało. Kropkę nad „i” postawił Michał Kubiak (25:19).

W trzecią partię lepiej weszła ekipa Vitala Heynena. Po „krótkiej” Mateusza Bieńka uzyskaliśmy minimalny bufor bezpieczeństwa (9:8). Chwilę później – dzięki świetnej zagrywce Macieja Muzaja – odskoczyliśmy rywalom na dystans trzech oczek (13:10). Nasza drużyna była nie do zatrzymania i z każdą upływającą minutą tylko przybliżała się do końcowego sukcesu. (18:14). Kiedy przepychankę na siatce przegrał Barthelemy Chinenyeze, losy meczu były w zasadzie rozstrzygnięte (23:18). Ostatecznie biało-czerwoni wygrali 25:20, a całe spotkanie zamknął Michał Kubiak.

Tym samym Polacy postawili olbrzymi krok w stronę awansu do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio. Aby dopełnić dzieła, w niedzielnym starciu ze Słowenią wystarczy zdobyć jednego seta. Początek o godzinie 15:00.

***

Polska – Francja 3:0
(25:21, 25:19, 25:20)

Polska: Piotr Nowakowski (6), Michał Kubiak (11), Fabian Drzyzga (5), Maciej Muzaj (9), Mateusz Bieniek (9), Wilfredo Leon (17), Paweł Zatorski (libero) oraz Aleksander Śliwka, Dawid Konarski, Grzegorz Łomacz i Damian Wojtaszek (libero)

Francja: Kevin Le Roux (3), Earvin N’Gapeth (8), Benjamin Toniutti, Stephen Boyer (9), Barthelemy Chinenyeze (7), Kevin Tillie (7), Jenia Grebennikov (libero) oraz Nicolas Le Goff (3), Jean Patry (2), Antoine Brizard (2), Julien Lyneel (2) i Thibault Rossard

Sport.RIRM

drukuj