Sopot jak Monte Carlo. Świat oczarowany mistrzostwami!

Nie milkną echa zakończonych wczoraj 15. halowych mistrzostw świata w Sopocie. Prezydent Międzynarodowej Federacji Lekkoatletycznej, Lamine Diack jest pod wrażeniem wspaniałej organizacji i atmosfery panującej na Ergo Arenie. Również zawodnicy oraz trenerzy ze wszystkich stron świata są oczarowani realizacją halowych mistrzostw globu.

W trakcie trzech dni zawodnicy rywalizowali w sopockiej Ergo Arenie przy fantastycznym dopingu 22 tysięcy kibiców. Rekordzista świata w siedmioboju, Ashton Eaton przyznał, że jest zachwycony organizacją zawodów, polską publicznością oraz samym miastem Sopot. Amerykanin stwierdził, że wszystko było przygotowane idealnie.

Wicemistrzyni świata na 60 m przez płotki, Australijka Sally Pearson nie mogła wyjść z zachwytu sopockiego mola, które dla płotkarki było bardzo urokliwym miejscem. Na pytanie, czy Polacy sprawdzili się jako organizatorzy, odpowiedziała: „Zdecydowanie tak” i dodała, że wszystko było przygotowane perfekcyjnie.

Prezydent IAAF, Lamine Diack podkreślił swoją radość, że odkrył Sopot i powierzył temu miastu organizację mistrzostw. Był pod wielkim wrażeniem organizacji, świetnej publiczności oraz emocjonujących pojedynków w wielu konkurencjach, które stały na światowym poziomie.

Z kolei Nick Davis, szef komunikacji IAAF, zwrócił uwagę, że tegoroczne mistrzostwa cieszyły się większym zainteresowaniem od poprzednich organizowanych w 2012 r w Stambule. Ponadto Davis wyraził swoją radość, iż wielu oficjeli, trenerów i zawodników osobiście gratulowało mu świetnej organizacji i atmosfery tej imprezy. „Sopot to piękne i unikalne miasto, które na wszystkich zrobiło ogromne wrażenie. Wiem co mówię, bo mieszkam w Monte Carlo.” – skwitował działacz IAAF.

Podczas całych mistrzostw zawodnicy uzyskali 13 najlepszych w tym roku wyników na świecie, poprawiono 51 krajowych rekordów oraz ustanowiono halowy rekord świata w męskiej sztafecie 4×400 m. Wyczynu tego dokonali Amerykanie. W ciągu trzech dni rozdano 26 kompletów medali. Polacy wywalczyli trzy krążki co jest najlepszym osiągnięciem naszej reprezentacji od 15 lat.

Cudze chwalicie, swego nie znacie.

Historyczny złoty medal w skoku wzwyż zdobyła Kamila Lićwinko. Srebro w biegu na 800 m pań wywalczyła Angelika Cichocka z kolei Adam Kszczot na tym samym dystansie również wywalczył srebrny krążek. Największym pechowcem w kadrze biało-czerwonych jest Marcin Lewandowski, któremu sędziowie po zakończonym biegu na 800 m odebrali brązowy medal.

Wielkie aspiracje medalowe wiązaliśmy z Anną Rogowską w konkursie skoku o tyczce. Polka przed własną publicznością uzyskała tylko 4,65 m i ostatecznie zajęła dopiero piąte miejsce. Po raz trzeci w swojej karierze podczas halowych mistrzostw świata, na czwartej pozycji zakończył zmagania, Tomasz Majewski. Wielki sukces osiągnęła 21-letnia Justyna Święty, która w biegu finałowym na 400 m zajęła czwartą lokatę.

Również o podium otarły się polskie sztafety 4×400 m mężczyzn i kobiet, które solidarnie wywalczyły czwarte miejsca. Złota padły łupem reprezentacji Stanów Zjednoczonych.

Kolejne halowe mistrzostwa świata odbędą się za dwa lata w amerykańskim Portland. W 2018 r gospodarzem tej imprezy będzie natomiast brytyjskie Birmingham. Co ciekawe szef delegacji z Birmingham, Niels de Vos, obecny na Ergo Arenie, przyznał, że największe wrażenie zrobił na nim sam obiekt oraz podniesiona bieżnia, którą widział po raz pierwszy. Cały przebieg rywalizacji w Sopocie ocenił wzorowo i podkreślił, że chciałby się od nas nauczyć tak wspaniałej organizacji.

Jak widać Polak też potrafi. Możemy być dumni, że jesteśmy w stanie zorganizować sportową imprezę na światowym poziomie, po której inne państwa chcą nam dorównywać w kwestii organizacyjnej. To nie pierwszy raz kiedy Polacy pokazują, że swoją pracowitością i inteligencją mogą zadziwić świat. To jeszcze jeden argument, że bycie Polakiem nie jest ujmą i wstydem lecz powodem do dumy i odważnego przyznawania się do swoich barw narodowych.

 PAP/Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl