Słaby powrót Janowicza, Polak odpadł w II rundzie!
Od porażki z Oleksandrem Dołgopołowem nowy sezon rozpoczął Jerzy Janowicz. Tenisista uległ w Sydney 55. na świecie Ukraińcowi 2:6 2:6. To pierwszy mecz Polaka w turnieju ATP od października 2013 roku.
Dominacja Dołgopołowa nawet przez chwilę nie podlegała dyskusji. W grze Janowicza brakowało dokładności. Polak popełnił mnóstwo niewymuszonych błędów. Ani razu nie przełamał rywala, sam czterokrotnie przegrywając własne podanie. Spotkanie trwało zaledwie 57 minut.
Pierwszy set rozpoczął się od remisu 1:1. Janowicz nękał 25 – letniego Ukraińca potężnym serwisem, w drugim gemie wygrywając do zera. Później byliśmy świadkami dramatu 21. na świecie tenisisty. Polak dwukrotnie przegrał własne podanie, ani razu nie przełamując rywala. Partia skończyła się wynikiem 6:2 na korzyść Dołgopołowa.
W drugiej odsłonie nasz zawodnik podejmował walkę tylko przy własnym serwisie. Nieporadność przy podaniu rywala i dwa na przewagi wygrane gemy po raz kolejny przesądziły o porażce Janowicza 2:6.
Przyzwoicie w Australii zaprezentował się debel w składzie Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski. Polski duet wygrał w Sydney z włosko – argentyńską parą Andreas Seppi, Carlos Berlocq 7:5 6:7 10:5. W ćwierćfinale tenisiści zmierzą się z Danielem Nestorem i Nenadem Zimonjiciem.
Sport/RIRM