fot. PAP/EPA

Skoki narciarskie. Kolejny kiepski występ Polaków, Geiger znów przed Laniskiem

Karl Geiger z kolejnym zwycięstwem podczas weekendu PŚ w skokach narciarskich w niemieckim Titisee-Neustadt. Niemiec ponownie wyprzedził Anze Laniska, a trzecie miejsce – tak jak w sobotę – wywalczył Markus Eisenbichler. Punkty do klasyfikacji generalnej PŚ zdobył tylko jeden Polak, Andrzej Stękała, który zajął 29 lokatę.


Po sobotnim występie naszych reprezentantów polscy kibice nie mieli zbyt wielu powodów do optymizmu. Skoki biało-czerwonych były dużo krótsze niż próby czołowych zawodników cyklu.

Pierwsza seria niedzielnych zawodów w Titisee-Neustadt nie przyniosła pod tym względem przełomu. Do drugiej serii awansował jedynie Andrzej Stękała, który miał też sporo szczęścia, trafiając na bardzo korzystne warunki, jednak potrafił je wykorzystać (126,5 m). Pozostali Polacy lądowali przed 120 metrem, co oznaczało miejsce poza czołową „30”. Maciej Kot uplasował się na 36 lokacie, Klemens Murańka – na 37, Aleksander Zniszczoł – na 43, zaś Jakub Wolny – na 45. Liderem po pierwszej serii był Ryoyu Kobayashi (135 m), który wyprzedzał Markusa Eisenbichlera, Jana Hoerla i Karla Geigera.

W finałowej serii Andrzej Stękała wylądował zaledwie na 108 metrze, wyprzedzając jedynie Zigę Jelara, który … został zdyskwalifikowany. W końcówce o emocje zadbali Geiger i Lanisek. Niemiec i Słoweniec skoczyli po 143 metry, skutecznie atakując dwa najwyższe miejsca na podium. Na trzecim miejscu ostatecznie uplasował się Eisenbichler. Lider na półmetku – Kobayashi – ostatecznie spadł na czwartą lokatę.

Karl Geiger wygrał czwarty konkurs PŚ w tym sezonie i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej całego cyklu.

Kolejne pucharowe zawody – ostatnie przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Pekinie – odbędą się w dniach 28-30 stycznia w niemieckim Willingen.

Sport.RIRM

drukuj