Premier League. Potknięcie City; niewykorzystana szansa Arsenalu

Piłkarze Manchesteru City, mimo bezbramkowego remisu z Aston Villą, zachowali pozycję lidera angielskiej Premier League. Potknięcia Obywateli nie wykorzystał bowiem Arsenal Londyn, dzieląc się punktami przed własną publicznością z Tottenhamem Hotspur.


Znajdujący się ostatnio w wybornej formie podopieczni Manuela Pellegriniego tym razem niespodziewanie zostali zatrzymani przez Aston Villę, a konkretnie rzecz biorąc przez Brada Guzana. Golkiper drużyny z Birmingham niejednokrotnie wychodził obronną ręką z wydawałoby się wręcz fatalnych sytuacji. Tak było choćby w 54. minucie, kiedy w znakomitym stylu zatrzymał uderzenie głową Raheema Sterlinga. Szczęścia szukał również między innymi Kevin De Bruyne, ale i on nie potrafił znaleźć sposobu na pewnie dysponowanego golkipera rywali. Najlepszą okazję strzelecką stworzył sobie natomiast Fernando, który w doliczonym czasie gry z zaledwie kilku metrów trafił w poprzeczkę. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, co z pewnością zadowoliło tylko zawodników Remi Garde’a.

Aston Villa vs Manchester City Aston Villa vs Manchester City

Remisem zakończyły się także derby północnego Londynu. W starciu Arsenalu z Tottenhamem nie brakowało ostrych spięć, twardej męskiej walki o każdą piłkę i przede wszystkim emocji, czyli tego wszystkiego, z czym mają na co dzień do czynienia kibice Premier League. Szybciej boiskowe wydarzenia opanowały Koguty. W 32. minucie po podaniu od Dany’ego Rose’a w sytuacji sam na sam z Petrem Cechem zimnej krwi nie zabrakło bowiem Harry’emu Keano’wi. Kanonierzy nie zamierzali jednak składać broni, w efekcie czego na niespełna kwadrans przed zakończeniem spotkania doprowadzili do wyrównania. Wówczas perfekcyjne dośrodkowanie Mesuta Oezila wykorzystał wbiegający w pole karne Kieran Gibbs, który pewnym strzałem z bliskiej odległości pokonał Hugo Llorisa, ustalając tym samym wynik meczu na 1:1. Taki rezultat sprawił z kolei, że piłkarze Arsene’a Wengera wciąż ustępują w tabeli Manchesterowi City jedynie gorszemu bilansowi goli.

Arsenal FC vs Tottenham HotspurArsenal FC vs Tottenham Hotspur

Do olbrzymiej niespodzianki doszło na Anfield, gdzie miejscowy Liverpool przegrał z Crystal Palace 1:2. Na trafienie Yannicka Bolasie odpowiedział tuż przed przerwą Philippe Coutinho. W drugiej połowie lepsze wrażenie sprawiali podopieczni Alana Pardewa, ich dobra postawa nagrodzona została w 82. minucie. Wtedy to celną główką, po centrze z rzutu rożnego, popisał się Scott Dann, zapewniając swojej drużynie niezwykle cenny komplet punktów. Juergen Klopp musi zatem nadal czekać na swoje pierwsze ligowe zwycięstwo na własnym stadionie w roli szkoleniowca The Reds. Ci natomiast zajmują dopiero 10. pozycję w stawce, tracąc do lidera rozgrywek już dziewięć oczek.

***

Komplet wyników 12. kolejki Premier League:

Sobota, 07.11.2015

AFC Bournemouth – Newcastle United 0:1 (0:1)
Ayoze Perez 27’

Leicester City – Watford FC 2:1 (0:0)
Ngolo Kante 52’ Jamie Vardy 65’(k.) – Troy Deeney 75’(k.)

Manchester United – West Bromwich Albion 2:0 (0:0) [opis]
Jesse Lingard 52’ Juan Mata 90’(k.)

Norwich City – Swansea City 1:0 (0:0)
Jonathan Howson 70’

Sunderland AFC – Southampton FC 0:1 (0:0)
Dusan Tadić 69’(k.)

West Ham United – Everton FC 1:1 (1:1)
Manuel Lanzini 30’ – Romelu Lukaku 43’

Stoke City – Chelsea Londyn 1:0 (0:0) [opis]
Marko Arnautović 54’

Niedziela, 08.11.2015

Aston Villa Manchester City 0:0

Arsenal Londyn Tottenham Hotspur 1:1 (0:1)
Kieran Gibbs 77’ – Harry Kane 32’

Liverpool FC Crystal Palace 1:2 (1:1)
Philippe Coutinho 42’ – Yannick Bolasie 21’ Scott Dann 82’

Sport.RIRM

drukuj