PlusLiga. Duża niespodzianka w Suwałkach, kolejna kompromitacja Resovii

Faza play-off oddaliła się od Asseco Resovii Rzeszów. Ekipa z Podkarpacia została rozbita na wyjeździe przez Cerrad Czarnych Radom 0:3. Dużą niespodziankę sprawił beniaminek rozgrywek. MKS Ślepsk Suwałki pokonał u siebie PGE Skrę Bełchatów 3:1.

---

Ślepsk to jedno z największych pozytywnych zaskoczeń obecnego sezonu. Beniaminek, który skazywany był na walkę o utrzymanie, uczynił kolejny ważny krok w stronę awansu do ćwierćfinału PlusLigi. Podopieczni Andrzeja Kowala dość niespodziewanie pokonali kroczącą od zwycięstwa do zwycięstwa PGE Skrę Bełchatów 3:1. Po pierwszej partii meczu nic nie wskazywało na triumf suwałczan. Od drugiego seta jednak gospodarze przejęli inicjatywę na boisku, a w czwartej odsłonie – granej na przewagi – decydującą piłkę wykorzystał Kevin Klinkenberg (15). Belg należał do wyróżniających się zawodników na parkiecie, ale to Nicolas Szerszeń zgarnął statuetkę MVP spotkania. Francuski przyjmujący zapisał na swoim koncie 20 punktów, popisując się blisko 83-procentową skutecznością w ataku (19/23). Ślepsk jest 7. w tabeli. Skra natomiast – 3. Zespół Michała Mieszko Gogola przerwał tym samym serię dziewięciu ligowych wygranych.

Faza play-off bardzo mocno oddaliła się od siatkarzy Asseco Resovii Rzeszów, która skompromitowała się w wyjazdowym starciu z Cerradem Czarnymi Radom, gładko ulegając w trzech partiach. Ekipa z Podkarpacia była tylko tłem dla świetnie spisujących się w każdym elemencie gry rywali. Dość powiedzieć, że w żadnym z setów przyjezdni nie dobili do granicy 20 „oczek”. W szeregach gości z niezłej strony zaprezentował się jedynie Nicholas Hoag (10). Drużynę Roberta Prygla z kolei do zwycięstwa poprowadził duet Karol Butryn (20) – Brenden Sander (17). Tego drugiego wybrano najbardziej wartościowym zawodnikiem meczu. Nic w tym dziwnego. Amerykanin bowiem błyszczał zarówno w ataku (69-procentowa skuteczność), jak i na zagrywce (4 asy serwisowe). Radomianie, dzięki kompletowi punktów, wskoczyli na 8. pozycję – premiującą awansem do ćwierćfinału. Rzeszowianie natomiast plasują się dopiero na 12. lokacie.

W pozostałych spotkaniach 24. kolejki faworyci zgodnie wygrywali. Verva Warszawa Orlen Paliwa odniosła 11. ligowy triumf z rzędu, tym razem zostawiając w pokonanym polu Indykpol AZS Olsztyn (3:1). Kroku wicemistrzom Polski dotrzymuje Zaksa Kędzierzyn-Koźle. Obrońcy tytułu z małymi problemami uporali się przed własną publicznością z Cuprumem Lubin (3:1). Podopieczni Nikoli Grbicia wciąż zatem tracą dwa „oczka” do będącego na szczycie tabeli zespołu Andrei Anastasiego. Na 4. miejscu umocnił się Jastrzębski Węgiel, który zwyciężył na własnym terenie z Treflem Gdańsk (3:1). Po słabej pierwszej partii, zawodnicy Slobodana Kovaca w kolejnych setach niepodzielnie już dominowali na boisku, a bardzo dobre zawody rozegrali Dawid Konarski oraz Tomasz Fornal. Obaj zdobyli po 19 punktów. 5. w stawce GKS Katowice nadspodziewanie łatwo poradził sobie w delegacji z Aluronem Virtu CMC Zawiercie 3:0.

***

Wyniki 24. kolejki (rozegranej awansem):

Aluron Virtu CMC Zawiercie – GKS Katowice 0:3
(22:25, 22:25, 19:25)

Mateusz Malinowski (15), Alexandre Ferreira (11), Marcin Kania (8) – Kamil Kwasowski (18), Rafał Szymura (12), Miłosz Zniszczoł (11)

Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 3:1
(21:25, 25:19, 25:21, 25:20)

Tomasz Fornal (19), Dawid Konarski (19), Jurij Gładyr (15) – Bartosz Filipiak (17), Pablo Crer (13), Ruben Schott (11)

Zaksa Kędzierzyn-Koźle – Cuprum Lubin 3:1
(25:21, 23:25, 25:12, 25:21)

Arpad Baroti (16), Aleksander Śliwka (13), David Smith (10) – Mateusz Sacharewicz (13), Bartłomiej Lipiński (12), Jakub Ziobrowski (10)

MKS Będzin – BKS Visła Bydgoszcz 3:1
(25:21, 19:25, 25:19, 25:20)

Rafał Faryna (24), David Sossenheimer (15), Dawid Gunia (11) – Michał Filip (19), Gonzalo Quiroga (17), Janusz Gałązka (13)

MKS Ślepsk Suwałki – PGE Skra Bełchatów 3:1
(16:25, 25:22, 25:21, 28:26)

Nicolas Szerszeń (20), Kevin Klinkenberg (15), Bartłomiej Bołądź (11) – Milad Ebadipour (21), Norbert Huber (16), Mariusz Wlazły (11)

Verva Warszawa Orlen Paliwa – Indykpol AZS Olsztyn 3:1
(25:21, 25:17, 18:25, 25:18)

Kevin Tillie (16), Artur Udrys (13), Andrzej Wrona (11) – Wojciech Żaliński (18), Robbert Andringa (15), Mateusz Mika (11)

Cerrad Czarni Radom – Asseco Resovia Rzeszów 3:0
(25:15, 25:17, 25:19)

Karol Butryn (20), Brenden Sander (17), Michał Ostrowski (9) – Nicholas Hoag (10), Bartłomiej Kurlicki (5), Damian Schulz (5)

Sport.RIRM