PlusLiga. Bez niespodzianki w Warszawie, PGE Skra Bełchatów kolejnym półfinalistą

PGE Skra Bełchatów pokonała na wyjeździe AZS Politechnikę Warszawską 3:1 (25:23, 25:19, 21:25, 25:21) w trzecim meczu ćwierćfinałowym PlusLigi siatkarzy i wygrała rywalizację do trzech zwycięstw (30), zapewniając sobie awans do półfinału.

Pierwszy set od początku układał się po myśli przyjezdnych. Po błędzie Mateusza Sacharewicza w polu serwisowym obie drużyny schodziły na pierwsza przerwę techniczną przy prowadzeniu PGE Skry 8:7. Chwilę później dzięki dobrej postawie w ataku Stephana Antigi goście z Bełchatowa odskoczyli na cztery punkty (11:7). Na nic zdała się przerwa wzięta przez Jakuba Bednaruka. Rozpędzeni bełchatowianie, którzy mieli w swoich szeregach znakomicie dysponowanego Mariusza Wlazłego, grali coraz pewniej i swobodniej (21:16). Inżynierowie nie odpuszczali. Lepsza zagrywka i dobra gra blokiem pozwoliła gospodarzom odzyskać kontakt punktowy z rywalem (21:22). Końcówkę partii lepiej wytrzymali jednak goście i to oni po autowej zagrywce Sacharewicza, wygrali do 23.

Bełchatowianie kontynuowali swoją dobra grę w kolejnym secie. W głównej roli występował Wlazły, który pewnie zagrywał i atakował (8:4). Gospodarze nie zamierzali jednak się poddawać. Sygnał do walki dał Paweł Adamajtis, a dwa oczka zdobyte przez Marcina Nowaka spowodowały, że na świetlnej tablicy pojawił się remis (12:12). Czas wzięty przez Miguela Falaskę, podziałał jednak mobilizująco na bełchatowian, którzy ponownie odskoczyli na cztery punkty (16:12). Tak wypracowanej przewagi Skra nie oddała już do końca i po błędzie w ataku Nowaka triumfowała także w drugiej partii – 25:19.

Set trzeci przyniósł gwałtowną odmianę wydarzeń na parkiecie. Zaczęło się od gry „punkt za punkt” (5:5, 9:9), ale zaraz miejscowi, po bloku na Wojciechu Włodarczyku, osiągnęli trzypunktową przewagę (15:12). Podopiecznym Bednaruka udało się utrzymać minimalne przewadzenie i na drugiej przerwie technicznej prowadzili 16:14. Dobra passa warszawian trwała nadal – Pawliński popisując się asem serwisowym, dał swojej ekipie trzy oczka przewagi (20:17). W końcówce atak ze środka w wykonaniu Dawida Gunii przybliżył miejscowych do triumfu w tej części spotkania (23:19), i to oni ostatecznie wygrali po udanym biciu Pawła Adamajtisa 25:21.

W czwartej, jak się później okazało ostatniej odsłonie gry, mimo nie najlepszego początku, dominowali siatkarze z Bełchatowa. W ich szeregach prym wiedli zwłaszcza Wlazły i Conte, którzy raz po raz doprowadzali rywali do szewskiej pasji (9:7, 13:9). Gra „punkt za punkt” wciąż w lepszej sytuacji stawiała graczy Falaski, błędów nie ustrzegli się Kaczorowski z Nowakiem i w decydującym fragmencie seta przewaga Skry wzrosła do sześciu oczek (17:11). Gospodarzy stać było jeszcze na jeden zryw i zmniejszenie straty do dwóch punktów (20:18). Mimo walki Inżynierów – goście nie dali sobie wyrwać prowadzenia. Mecz skutecznym atakiem z lewego skrzydła zakończył Conte (25:21).

W półfinale Skra zmierzy się ze zwycięzcą pary Jastrzębski Węgiel – Cerrad Czarni Radom. Aktualnie w pojedynku prowadzi zespół dowodzony przez Lorenzo Bernardiego, któremu do awansu potrzeba tylko jednej wygranej.

W drugiej parze półfinałowej Asseco Resovia Rzeszów zagra z Zaksą Kędzierzyn-Koźle.

Politechnika Warszawska PGE Skra Bełchatów 1:3

(23:25, 19:25, 25:21, 21:25)

MVP: Nicolas Uriarte (PGE Skra)

Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 30 dla PGE Skry

Politechnika: Pawliński (10), Nowak (16), Adamajtis (19), Zatko (3), Kaczorowski (5), Sacharewicz (1), Potera (libero) oraz Kolew (4), Olenderek i Gunia (5)

PGE Skra: Wlazły (20), Kłos (9), Conte (18), Wrona (6), Uriarte (5), Antiga (9), Zatorski (libero) oraz Brdović (1), Maćkowiak i Włodarczyk (1)

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl