fot. PAP/EPA

Liga Mistrzów. Trzy gole R. Lewandowskiego. Bayern i Liverpool z awansem do ćwierćfinału

W 1/8 finału Ligi Mistrzów Bayern Monachium pewnie ograł Red Bull Salzburg (7:1). Robert Lewandowski zanotował hat-trick i obecnie jest liderem klasyfikacji najlepszych strzelców rozgrywek. Z kolei FC Liverpool przegrał u siebie z Interem Mediolan (0:1), ale dzięki zwycięstwu we Włoszech (2:0) awansował do kolejnej fazy turnieju.


Po spotkaniu rozegranym w Salzburgu (1:1) i ostatnim ligowym remisie z Bayerem Leverkusen (1:1) pojawiły się obawy dotyczące formy Bayernu Monachium. Okazały się one jednak zupełnie niesłuszne. „Bawarczycy” od początku narzucili swój styl gry. Bardzo dobrze spisywał się Robert Lewandowski, który bez problemu radził sobie z duetem obrońców drużyny Red Bulla. Po jednym ze starć Polak był faulowany w polu karnym, a chwilę później wykorzystał „jedenastkę”. Kilka minut potem snajper ponownie zamienił rzut karny na bramkę. W 23. minucie Lewandowski skorzystał z błędu linii defensywnej austriackiego zespołu i bez problemu podwyższył na 3:0. Gospodarze nie przestawali nacierać i po nieco ponad pół godzinie gry golkipera z ostrego kąta pokonał Serge Gnabry.

W drugiej odsłonie Matthias Jaissle dał szansę rezerwowym, dzięki czemu na boisku pojawił m.in. Kamil Piątkowski. Monachijczycy nie odpuszczali i wciąż walczyli o powiększenie swojego dorobku strzeleckiego. W 54. minucie Thomas Muller przyjął futbolówkę w okolicy szesnastego metra, po czym oddał bardzo mocne uderzenie, pokonując Philippa Kohna. Przyjezdni zdołali odpowiedzieć po kontrataku, który skutecznie zamknął Maurits Kjaergaard.

Nie był to jednak koniec. W końcówce spotkania na 6:1 podwyższył Muller, a wynik ustalił Leroy Sane, który z ostrego kąta sfinalizował zagranie piętą Lewandowskiego. Bayern pewnie awansował więc do kolejnej rundy Ligi Mistrzów.

***

W pierwszej części spotkania Liverpoolu z Interem niewiele się działo. Obie drużyny grały dość agresywnie i nie stwarzały sobie dużej liczby okazji. Kiedy takie się nadarzały, pojawiała się także nieskuteczność. Najlepiej zobrazowała to 31. minuta, w której Joel Matip trafił w poprzeczkę po rzucie rożnym.

Po zmianie stron działo się znacznie więcej. „The Reds” mogli wyjść na prowadzenie, ale w dobrej sytuacji Mohamed Salah trafił w słupek. Po nieco ponad godzinie gry na prowadzenie wyszli piłkarze z Mediolanu. Lautaro Martinez bardzo dobrze się ustawił i uderzył z pierwszej piłki w samo okienko. Chwilę później szanse Interu zostały znacznie zmniejszone, bowiem Alexis Sanchez został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką.

Liverpool podjął się próby wyrównania rezultatu spotkania. Był bliski osiągnięcia celu w 76. minucie, ale Salah ponownie strzelił w słupek. Wynik już się nie zmienił. Do ćwierćfinału Ligi Mistrzów awansował Liverpool, który we Włoszech wygrał 2:0.

***

Wyniki wtorkowych meczów 1/8 finału LM:

Bayern Monachium – Red Bull Salzburg 7:1 (4:0)
Robert Lewandowski 12’ (k.) 21’ (k.) 23’ Serge Gnabry 31’ Thomas Mueller 54’ 83’ Leroy Sane 85’ – Maurits Kjaergaard 70’

FC Liverpool – Inter Mediolan 0:1 (0:0)
Lautaro Martinez 62’

Sport.RIRM

drukuj