Liga Mistrzów. Trudne zadanie Tottenhamu; hit wieczoru w Sewilli

Meczami grup E, F, G oraz H rozpocznie się 5. kolejka fazy grupowej piłkarskiej Ligi Mistrzów. Awans do 1/8 finału mogą dziś zapewnić sobie m.in. AS Monaco, Bayer Leverkusen, Real Madryt, Leicester City oraz FC Porto. Najciekawiej zapowiada się spotkanie w Sewilli, gdzie gospodarze powalczą o utrzymanie prowadzenia w tabeli w starciu z Juventusem Turyn.


W trudnej sytuacji znajdują się gracze Tottenhamu, którzy podejmą na wyjeździe AS Monaco. Koguty, które w lidze angielskiej nie przegrały jeszcze meczu, w LM póki co zawodzą. Podopieczni Mauricio Pochettino po czterech kolejkach mają w dorobku cztery punkty i muszą wygrać, aby zachować szanse na wyjście z grupy. Nawet remis może londyńczykom nie wystarczyć. Francuzi z kolei w czterech spotkaniach zgromadzili osiem oczek i w przypadku remisu mogą już dziś zapewnić sobie udział w fazie pucharowej Champions League.

Bayer Leverkusen trainingW drugim meczu grupy E CSKA Moskwa podejmie u siebie Bayer Leverkusen. Zespół z Niemiec ma o co walczyć, ponieważ jeśli zwycięży, ma szansę na awans do najlepszej szesnastki LM. Aby tak się stało, oprócz wygranej Aptekarzy musi zostać spełniony jeszcze jeden warunek: Tottenham nie może pokonać Monaco. CSKA nie straciło jednak nadziei na to, aby znaleźć się w 1/8 finału. Rosjanie muszą dzisiaj wygrać, gdyż dorobek dwóch punktów po czterech kolejkach nie jest zbyt optymistyczny. W przypadku triumfu nad Bayerem piłkarze z Moskwy pozostaną w grze o fazę pucharową rozgrywek.

W grupie F o kolejne punkty chce powalczyć Legia Warszawa. Mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z Borussią Dortmund. Zawodnicy Jacka Magiery rozegrali znakomite spotkanie z Realem Madryt (3:3), zdobywając punkt w starciu z aktualnym zdobywcą Pucharu Mistrzów. W efekcie zachowali szanse na trzecie miejsce w tabeli, dające możliwość występu w Lidze Europejskiej wiosną 2017 roku. BVB jest już pewne awansu, ale z pewnością tego pojedynku sobie nie odpuści, ponieważ ma szanse na pierwszą pozycję w grupie. Więcej o meczu Legii [tutaj].

Real Madrid trainingO wyprzedzeniu zespołu z Dortmundu myśli Real Madryt, który w Lizbonie zagra ze Sportingiem. Królewscy po niespodziewanym remisie z Legią mają na koncie osiem oczek, ale nie są jeszcze pewni awansu do 1/8 finału LM. Do zrealizowania tego celu piłkarzom Zinedine’a Zidane’a brakuje bardzo niewiele. W starciu z Portugalczykami Realowi wystarczy nawet remis. Sporting ma jeszcze teoretyczne szanse na wyjście z grupy. Aby jednak tego dokonać, musi najpierw pokonać Hiszpanów, a w ostatniej kolejce wygrać w Warszawie. Podział punktów w starciu z Królewskimi zamknie Lwom drogę do fazy pucharowej rozgrywek.

Sensacyjny mistrz Anglii – Leicester City – może sobie zapewnić dzisiejszego wieczoru udział w 1/8 finału Champions League. Rywalem Lisów będzie najsłabszy w stawce grupy G Club Brugge. Belgowie w czterech konfrontacjach nie zdobyli nawet punktu, strzelając zaledwie jedną bramkę. Nie mają już szans na promocję do następnej fazy rozgrywek, ale z matematycznego punktu widzenia mogą jeszcze powalczyć o grę w Lidze Europejskiej. W tym celu musieliby wygrać w dwóch ostatnich kolejkach. Leicester ma w dorobku dziesięć oczek i do awansu do fazy pucharowej LM potrzebuje remisu.

W drugim spotkaniu grupy G FC Kopenhaga podejmie na swoim stadionie FC Porto. Ten mecz może mieć kluczowe FC Porto press conferenceznaczenie w rywalizacji o wyjście z grupy. Duńczycy po czterech starciach mają na koncie pięć punktów i jeśli myślą o grze w 1/8 finału LM, powinni pokonać swoich dzisiejszych przeciwników. Kopenhaga ma jednak w zanadrzu pojedynek w ostatniej kolejce z Club Brugge, więc nawet remis nie będzie złym wynikiem dla Skandynawów. Porto w czterech poprzednich konfrontacjach zgromadziło siedem oczek i jeśli dziś wygra, będzie już pewne udziału w kolejnej fazie rozgrywek. Smokom z pewnością będzie zależało na komplecie punktów, gdyż w szóstej kolejce zagrają z Leicester City.

Stawką meczu Sevilli z Juventusem w grupie H będzie pozycja lidera tabeli. Obecnie pierwsze miejsce z dorobkiem dziesięciu oczek zajmują Andaluzyjczycy. Podopieczni Jorge Sampaoliego przypieczętowali awans do 1/8 finału już w poprzedniej kolejce, kiedy to pokonali na własnym stadionie Dinamo Zagrzeb. Juventus traci do Sevilli dwa punkty i jeśli przegra, straci wszelkie szanse na wyjście z grupy z pierwszej lokaty. Remis oznaczać będzie, że o wszystkim zadecyduje ostatnia seria spotkań.

Cień nadziei na awans do 1/8 finału mają jeszcze piłkarze Olympique’u Lyon, którzy w we wtorkowy wieczór zmierzą się z Maciej Rybus (lyon) Dostawca: PAP/PanoramicDinamem Zagrzeb. Ekipa z Ligue 1 po czterech kolejkach ma w dorobku dwa oczka. Aby szachować szanse na drugie miejsce w tabeli, Les Gones musieliby zdobyć sześć punktów w dwóch ostatnich pojedynkach, przy założeniu, że Juve nie wywalczy ani jednego oczka. Taki wariant jest mało realny, dlatego też Lyon będzie chciał przede wszystkim skupić się na pokonaniu Dinama, co zagwarantuje mu udział w Lidze Europejskiej na wiosnę. Zespół z Zagrzebia do tej pory nie zdobył punktu i nie strzelił gola, dlatego też zamyka stawkę w grupie H. Mistrzowie Chorwacji wciąż mogą jednak włączyć się w walkę o trzecią pozycję. Aby tego dokonać, musieliby jednak wygrać z Francuzami.

***

Program wtorkowych meczów 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów:

Grupa E

CSKA Moskwa – Bayer Leverkusen (godz. 18:00)
AS Monaco – Tottenham Hotspur (20:45)

Grupa F

Sporting Lizbona – Real Madryt (20:45)
Borussia Dortmund – Legia Warszawa (20:45)

Grupa G

Leicester City – Club Brugge (20:45)
FC Kopenhaga – FC Porto (20:45)

Grupa H

Dinamo Zagrzeb – Olympique Lyon (20:45)
Sevilla FC – Juventus Turyn (20:45)

Sport.RIRM

drukuj