Formuła 1. Wojna Lewis vs Nico trwa. W GP Austrii 1:1

Lewis Hamilton (Mercedes) uzyskał najlepszy czas podczas drugiej sesji treningowej do Grand Prix Austrii, rozgrywanym na torze Red Bull Ring. Brytyjczyk zamienił się miejscami z Nico Rosbergiem, który tym razem był drugi. Trzecie miejsce z P1 powtórzył Fernando Alonso.

Punktualnie o godzinie 14.00 rozpoczął się drugi trening do Grand Prix Austrii 2014. Zespoły pod koniec pierwszej sesji, zatankowały bolidy po sam korek, by uzyskać dane nt. tempa wyścigowego. Obawiano się bowiem, że popołudniu będzie padał deszcz.
Ostatecznie na tor spadło kilka kropli, ale nie zakłóciły one sprawdzania ustawień na wyścig. Temperatura toru wyniosła 28 stopni Celsjusza, a powietrza – 18 stopni.

Caterham i Marussia jako pierwsi

Kierowca Caterhama Marcus Ericsson wyjechał na tor jako pierwszy. Tuż za nim na RB Ring pojawił się Max Chilton. Brytyjczyk wystartuje do niedzielnego wyścigu, z karą cofnięcia o 5 pozycji na starcie. Jest to reprymenda za kolizję z kolegą z teamu – Julesem Bianchi, podczas GP Kanady. Po niespełna dziesięciu minutach na torze była połowa kierowców. Czołówka prezentowała się następująco: Kvyat, Button, Bianchi, Sutil, Grosjean.

Spore problemy towarzyszyły większości kierowców na zakręcie drugim i ósmym. Pobocze zwiedzali m.in.: Maldonado, Ericsson czy Button.

McLarenem nie da się jechać

Również silny wiatr dawał się kierowcą we znaki. Adrian Sutil informował swojego inżyniera o problemach z balansem bolidu, a as McLarena – Jenson Button, powiedział, że na prostych „nie da się jechać tym bolidem”. Chyba na linii Button – szefowie McLarena zaczyna co raz bardziej iskrzyć.

Bagatela dwudziestu minut potrzebowali kierowcy Mercedesa, by wyjechać na tor i ustanowić najlepsze czasy. W tym momencie wszyscy mieli założone super miękkie opony.

Nico i Lewis brylowali na torze. Nitka pełna długich prostych faworyzuje bolidy z najlepszymi silnikami, którymi dysponuje obecnie Mercedes. Bardzo dobrze radzili sobie zawodnicy Williamsa – Valtteri Bottas i Felipe Massa. W czołówce byli także Alonso i Daniel Ricciardo.

Sebastian w Ferrari, ale Bergera

Dość niemrawo prezentował się w piątek obrońca tytułu i czterokrotny mistrz świata, Niemiec Sebastian Vettel. Po sieci krąży filmik, na którym to popularny „Baby Schumacher” zamieniał się bolidami ze słynnym kierowcą Ferrari – Austriakiem Gerhardem Bergerem. „Żywe legendy” Formuły 1 po przejechaniu kilku okrążeń toru w Spielbergu, wymieniały się wrażeniami. Vettel powiedział m.in., że pierwszy raz w życiu jechał bolidem wyścigowym, który posiadał trzy pedały: gaz, hamulec i sprzęgło. Obecne bolidy zmieniają biegi około 40 razy na okrążeniu, za pomocą łopatek umieszczonych za kierownicą.

Pod koniec sesji Hamilton zgłosił Peterowi Bonningtonowi kolejne problemy. Tym razem, były kierowca McLarena, stwierdził brak mocy. Podobne problemy trapią od początku sezonu Sebastiana Vettela. Niemiec ma już za sobą tak dużą liczbę zmian w konstrukcji silnika (m.in.: bateria, akumulator, silnik spalinowy), że spekuluje się o „nadciągających” nad niego karach, których skutkiem byłyby starty z odległych pozycji.

Klasyfikacja końcowa P2: Hamilton – 1:09.542, Rosberg +377, Alonso +928, Bottas +977, Massa +979, Vettel +1.265, Button +1.271, Ricciardo +1.378, Magnussen +1.394, Vergne +1.430.

Sport RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl