fot. PAP/EPA

Formuła 1. Max Verstappen znów zwycięża. Podium Estebana Ocona!

Max Verstappen zwyciężył w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Monako i umocnił się na pozycji lidera. Za Holendrem znaleźli się Fernando Alonso z Aston Martina oraz Esteban Ocon z Alpine.


Monako dostarczyło wielu emocji już w kwalifikacjach. Niespodziewanie pod koniec Q3 Esteban Ocon uzyskał najszybszy czas okrążenia. Po chwili przebił go Charles Leclerc z Ferrari. Następnie na czoło stawki wysunął się Fernando Alonso. Na koniec wszystkie oczy zwrócone były na Maxa Verstappena, który walkę o pole position rozpoczął jako ostatni. Holender po dwóch sektorach był słabszy od Hiszpana. W trzecim jednak dokonał ogromnej poprawy i znalazł się na czele.

W wyścigu dwukrotny mistrz świata jechał pewnie, dzięki czemu wywalczył 39. zwycięstwo w karierze. Tym samym przebił rekord zwycięstw w zespole Red Bulla, który należał do Sebastiana Vettela. Niemiec w austriackiej ekipie triumfował 38 razy. Zwycięstwo Holendra oznacza, że jego team w sezonie 2023 jest niepokonany. W czterech wyścigach wygrywał właśnie Verstappen, natomiast w pozostałych dwóch jego zespołowy kolega – Sergio Perez. Meksykanin w Monako był dopiero 16., przez co znacznie oddalił się w klasyfikacji kierowców od lidera zestawienia.

Za jego plecami jechał Fernando Alonso. Hiszpan również prezentował się bardzo dobrze. Finalnie jego strata do zwycięzcy wyścigu wynosiła blisko 28 sekund, ale miał on też bezpieczną przewagę nad pozostałymi kierowcami. Trzeci Esteban Ocon do lidera tracił bowiem niespełna 37 sekund.

Pod koniec wyścigu nad torem pojawiły się deszczowe chmury. Opady sprawiły niektórym kierowcom wiele problemów. Niektórzy z nich ocierali się o bandy, inni wyjeżdżali poza tor. Na szczęście kibice nie oglądali niebezpiecznych zdarzeń. Na ostatnich kilkunastu okrążeniach wyścigu najwięcej stracił Yuki Tsunoda. Kierowca Alpha Tauri do momentu zmiany aury jechał na punktowanej pozycji. Później w samochodzie – według komunikatów zawodnika – pojawił się problem z hamulcami, przez co Japończyk zakończył rywalizację dopiero na 15. miejscu.

Teraz zespoły udadzą się do Hiszpanii, gdzie na torze w Barcelonie rozegrania zostanie siódma runda mistrzostw świata. Odbędzie się ona 4 czerwca.

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl