Euro 2016. Sensacja! Albania zwycięska w starciu z Rumunią!

Reprezentacja Albanii, będąca skazywana na pożarcie w meczu z Rumunią, sprawiła niespodziankę i pokonała faworyta 1:0. Podopieczni Gianni De Biasiego, dzięki zwycięstwu, mają jeszcze szansę na awans do fazy pucharowej Euro 2016 z trzeciego miejsca w grupie A.


Rumuni od pierwszych minut spotkania ruszyli na Albanię. Wysoki pressing pozwolił im stworzyć zagrożenie pod bramką rywali. W 5. minucie zza pola karnego bardzo groźnie uderzył Ovidiu Hoban, jednak dobrą interwencją popisał się Etrit Berisha. Zawodnicy w żółtych trykotach mieli zdecydowaną przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować golem. Albańczycy natomiast, niesieni dopingiem swoich kibiców, powoli się rozkręcali. W 23. minucie wyprowadzili znakomitą kontrę i stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Ermir Lenjani. 26-letni skrzydłowy, mając piłkę na piątym metrze, fatalnie przestrzelił.

Group A Romania vs AlbaniaPodopieczni Gianni De Biasiego prezentowali się lepiej i zasłużenie zdobyli bramkę, otwierającą wynik meczu. W 43. minucie z prawej strony dośrodkowanie Lediana Memushaja wykorzystał Armando Sadiku, który strzałem głową przelobował źle interweniującego Cipriana Tatarusanu. Warto wspomnieć, że był to pierwszy gol Albańczyków podczas francuskiego turnieju.

Po zmianie stron wydawało się że zawodnicy trenera Anghela Iordanescu ruszą mocniej na rywala. Ci jednak nie oddawali im pola i grając uważnie w obronie groźnie kontratakowali. W 50. minucie Sadiku zmarnował szansę na skompletowanie dubletu. Mając przed sobą wolną przestrzeń, szukał jeszcze dryblingu, a po chwili stracił futbolówkę.

Rumuni w końcu zaatakowali i kiedy rozegrali koronkową akcję z wyprowadzeniem piłki na wolne pole, główny arbiter zawodów odgwizdał spalonego, którego – jak pokazały telewizyjne powtórki – absolutnie nie było. Faworyci nie mieli argumentów w ofensywie, aby zaskoczyć dobrze spisującą się obronę rywali. Sędzia doliczył do regulaminowego czasu gry jeszcze pięć minut, ale i to nie pomogło Rumunom, którzy opuszczali murawę ze spuszczonymi głowami.

Group A Romania vs AlbaniaGroup A Romania vs Albania

Albania odniosła tym samym historyczne zwycięstwo na mistrzostwach Europy, a w końcowym rozrachunku zajęła trzecie miejsce w tabeli grupy A. Zawodnicy prowadzeni przez Gianni De Biasiego, aby znaleźć się w 1/8 finału, muszą liczyć na korzystne dla siebie wyniki pozostałych drużyn, walczących o awans do najlepszej szesnastki turnieju z trzeciej pozycji. Rumuni z kolei zakończyli zmagania grupowe na ostatniej lokacie, w efekcie czego pożegnali się z turniejem.

***

Rumunia Albania 0:1 (0:1)
Armando Sadiku 43‘

Rumunia: Ciprian Tatarusanu – Cristian Sapunaru, Dragos Grigore, Vlad Chiriches, Alexandru Matel – Andrei Prepelita (46′ Lucian Sanmartean), Ovidiu Hoban – Adrian Popa (68′ Florin Andone), Nicolae Stanciu, Bogdan Stancu – Denis Alibec (57′ Gabriel Torje)

Albania: Eltrit Berisha – Elseid Hysaj, Arlind Ajeti, Mergim Mavraj, Ansi Agolli – Andi Lila, Amir Abrashi, Migjen Basha (83′ Lorik Cana), Ledian Memushaj, Ermir Lenjani (77′ Odise Roshi), Armando Sadiku (58′ Bekim Balaj)

Żółte kartki: Alexandru Matel, Cristian Sapunaru, Gabriel Torje (Rumunia) oraz Migjen Basha, Ledian Memushaj, Elseid Hysaj (Albania)

Sport.RIRM

drukuj