Euro 2016. Faworyci pod presją; niedoceniani Węgrzy z szansami na 1/8 finału
Rywalizacja podczas mistrzostw Europy we Francji powoli przekracza półmetek fazy grupowej. Dziś swoje drugie mecze na turnieju rozegrają drużyny z grup E oraz F. O pierwsze zwycięstwo muszą postarać się Belgowie oraz Portugalczycy. Po niespodziewanej wygranej z Austrią udział w 1/8 finału mogą sobie zapewnić Węgrzy, którzy zmierzą się z Islandią.
Belgia – Irlandia
Po pierwszym spotkaniu
Mająca wysokie aspiracje reprezentacja Belgii uległa w pierwszym meczu Włochom 0:2. Podopieczni trenera Marca Wilmotsa potrzebują wygranej, aby pozostać w grze o udział w fazie pucharowej mistrzostw. Irlandia w pierwszej kolejce fazy grupowej zremisowała ze Szwecją 1:1, choć na boisku prezentowała się dużo lepiej od reprezentacji Trzech Koron. Również podopieczni Martina O’Neilla muszą postarać się dziś o kolejne punkty, gdyż w ostatnim spotkaniu w grupie zmierzą się z Włochami.
Bilans bezpośrednich spotkań
Obie drużyny grały ze sobą do tej pory 14 razy. Pięć spotkań wygrali Belgowie, pięć razy padł remis, zaś cztery mecze kończyły się triumfem Irlandczyków. Po raz ostatni obie reprezentacje rywalizowały w listopadzie 1997 roku. W starciu, które było barażem o udział w mistrzostwach świata we Francji w 1998 roku, Czerwone Diabły zwyciężyły 2:1.
Sytuacja w szatni
Trener Wilmots ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Możliwe jednak, że po słabym występie z Włochami dojdzie do korekt w wyjściowej jedenastce. Swoją szansę mogą dostać Divock Origi oraz Dries Mertens. W zespole irlandzkim prawdopodobnie nie dojdzie do większych zmian w składzie. Jedynym nieobecnym będzie Jonathan Walters, który pauzuje z powodu urazu ścięgna Achillesa. Na boisku powinien zastąpić go Shane Long lub Robbie Keane.
* * *
Mistrzostwa Europy 2016 – Grupa E (2. kolejka)
Belgia – Irlandia, 18.06.2016 (godz. 15:00), Stade de Bordeaux w Bordeaux
Przewidywane składy:
Belgia: Thibaut Courtois – Laurent Ciman, Toby Alderweireld, Thomas Vermaelen, Jan Vertonghen – Radja Nainggolan, Marouane Fellaini – Dries Mertens, Kevin De Bruyne, Eden Hazarad – Divock Origi
Irlandia: Darren Randolph – Seamus Coleman, John O’Shea, Ciaran Clarck, Robbie Brady – James McCarthy, Glenn Whelan, Jeff Hendrick – Wes Hoolahan – Robbie Keane, Shane Long
Islandia – Węgry
Po pierwszym spotkaniu
Islandia rozpoczęła rywalizację na francuskich boiskach od remisu 1:1 z Portugalią. Ten wynik to spore zaskoczenie, ponieważ piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego byli uważani za faworyta całej grupy. Jeden punkt sprawia, że w przypadku wygranej podopieczni Larsa Lagerbaecka i Heimira Hallgrimssona mogą przybliżyć się do wyjścia z grupy. Reprezentacja Węgier w swoim pierwszym meczu na Euro 2016 pokonała Austrię. Również w tym przypadku można mówić o dużej niespodziance, patrząc na postawę obu ekip w eliminacjach. Dzięki zwycięstwu Madziarzy dość niepodziewanie mogą myśleć o grze w 1/8 finału turnieju.
Bilans bezpośrednich spotkań
Węgrzy w konfrontacjach z Islandczykami mają bardzo dobry bilans. Wygrali ostatnich pięć spotkań ze swoim dzisiejszym rywalem. Po raz ostatni Islandia pokonała Madziarów w 1995 roku, w spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy. Ostatnie starcie tych drużyn miało miejsce w 2011 roku. Wówczas w meczu towarzyskim padł wynik 4:0 dla Węgier.
Sytuacja w szatni
W ekipie Islandii wszyscy zawodnicy pozostają zdrowi. Wydaje się, że trenerzy Islandczyków poślą dziś do boju tę samą jedenastkę, która rozpoczęła bój z Portugalią. Niewiele zmian szykuje się w zespole węgierskim. Miejsce w pierwszej jedenastce, mimo słabego występu z Austrią, powinien zachować Adam Szalai. Dobrą zmianę w spotkaniu z Austriakami dał Zoltan Stieber i możliwe, że swoją postawą zapracował na miejsce w wyjściowym składzie na starcie z Islandczykami. Z powodu kontuzji nie zagra natomiast prawy obrońca Attila Fiola.
* * *
Mistrzostwa Europy 2016 – Grupa F (2. kolejka)
Islandia – Węgry, 18.06.2016 (godz. 18:00), Stade Velodrome w Marsylii
Przewidywane składy:
Islandia: Hannes Halldorsson – Birkir Saevarsson, Ragnar Sigurdsson, Kari Arnason, Ari Skulason – Johann Gudmundsson, Aron Gunnarsson, Gylfi Sigurdsson, Birkir Bjarnason – Kolbeinn Sigthorsson, Jon Dadi Bodvarsson
Węgry: Gabor Kiraly – Barnabas Bese, Adam Lang, Richard Guzmics, Tamas Kadar – Zoltan Gera – Balazs Dzsudzsak, Laszlo Kleinheisler, Adam Nagy, Zoltan Stieber – Adam Szalai
Portugalia – Austria
Po pierwszym spotkaniu
Portugalia w swoim pierwszym występie na tegorocznym Euro rozczarowała i tylko zremisowała z Islandią 1:1. Podopieczni Fernando Santosa stworzyli więcej okazji bramkowych, ale zabrakło im skuteczności. Teraz muszą powalczyć o zwycięstwo. Również Austriacy stawiają sobie za cel zdobycie trzech punktów. Podopieczni trenera Marcela Kollera niespodziewanie ulegli w poprzednim spotkaniu Węgrom 0:2. Z pewnością Austrii nie pomógł fakt, że od pewnego momentu musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Aleksandara Dragovicia.
Bilans bezpośrednich spotkań
Ostatnie jedenaście pojedynków między tymi drużynami przyniosło pięć zwycięstw Portugalczyków, trzy remisy oraz trzy triumfy Austriaków. Po raz ostatni obie reprezentacje zmierzyły się ze sobą w 1995 roku. To spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Austria czeka na wygraną w starciu z Portugalią od 1979 roku.
Sytuacja w szatni
Mimo rozczarowującego wyniku meczu z Islandią, trener Portugalczyków prawdopodobnie postawi na tę samą jedenastkę, która zagrała w tamtym spotkaniu. Zabraknie więc klasycznego środkowego atakującego, a rolę napastników ponownie pełnić będą Cristiano Ronaldo oraz Nani. W zespole austriackim dojdzie do dwóch wymuszonych zmian. Za czerwoną kartkę pauzować musi Aleksandar Dragović, którego zastąpić powinien Kevin Wimmer. W miejsce kontuzjowanego Zlatko Junuzovicia selekcjoner Marcel Koller wystawi najprawdopodobniej Alessandro Schoepfa.
* * *
Mistrzostwa Europy 2016 – Grupa F (2. kolejka)
Portugalia – Austria, 18.06.2016 (godz. 21:00), Parc des Princes w Paryżu
Przewidywane składy:
Portugalia: Rui Patricio – Raphael Guerreiro, Pepe, Ricardo Carvalho, Vieirinha – Joao Mario, Danilo Pereira, Andre Gomes, Joao Moutinho – Cristiano Ronaldo, Nani
Austria: Robert Almer – Florian Klein, Kevin Wimmer, Martin Hinteregger, Christian Fuchs – David Alaba, Julian Baumgartlinger – Martin Harnik, Alessandro Schoepf, Marko Arnautović – Marc Janko
Sport.RIRM