fot. PAP/Andrzej Lange

El. Ligi Europy. Lech i Legia o krok od fazy grupowej, Piast żegna się z rozgrywkami

Lech Poznań oraz Legia Warszawa w pewnym stylu awansowały do czwartej, ostatniej rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Z rozgrywkami pożegnał się natomiast trzeci z polskich przedstawicieli – Piast Gliwice.


Apollon Limassol – Lech Poznań 0:5 (0:1)
Pedro Tiba 42′ 90′ Mikael Ishak 47′ Jakub Kamiński 58′ Jan Sykora 81′

To był prawdziwy koncert gry w wykonaniu podopiecznych Dariusza Żurawia. Lech w imponującym bowiem stylu rozprawił się na wyjeździe z cypryjskim Apollonem Limassol, zwyciężając aż 5:0. Pierwszoplanową postacią na boisku był Pedro Tiba, który zdobył dwie bramki, a przy trafieniu Jakuba Kamińskiego zaliczył asystę. Doświadczony pomocnik jednego ze swoich goli strzelił w 90. minucie po pięknej akcji całego zespołu. W jej finalnej fazie Nika Kaczarawa sprytnym podaniem piętą dostrzegł Portugalczyka, a ten minął jeszcze jednego z obrońców oraz bramkarza gospodarzy i spokojnym, płaskim uderzeniem ustalił wynik meczu.

Legia Warszawa – Drita Gnjilane 2:0 (2:0)
Paweł Wszołek 24′ Tomas Pekhart 43′

Awans wywalczyła również Legia, z debiutującym na ławce trenerskiej Czesławem Michniewiczem. Mistrzowie Polski zasłużenie pokonali na własnym terenie kosowską Dritę Gnjilane 2:0. Obie bramki zdobyli jeszcze w pierwszej połowie spotkania. Najpierw sposób na golkipera drużyny gości znalazł Paweł Wszołek, który wykorzystał centrę Filipa Mladenovicia z lewego skrzydła i „główką” skierował futbolówkę do siatki. Tuż przed przerwą natomiast serbski obrońca „Wojskowych” popisał się kolejną asystą. Tym razem dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Tomasa Pekharta, a Czech dopełnił jedynie formalności.

FC Kopenhaga – Piast Gliwice 3:0 (1:0)
Kamil Wilczek 14′ Jonas Wind 58′ Pep Biel 90′

Z rozgrywkami pożegnał się z kolei Piast. Trzecia ekipa ubiegłego sezonu PKO Ekstraklasy miała swoje szanse w wyjazdowym starciu z Kopenhagą, ale ostatecznie i tak przegrała bardzo wyraźnie, bo 0:3. Do takiego wyniku w dużym stopniu przyczynił się Kamil Wilczek, a więc były zawodnik zespołu z Gliwic. Polak w 14. minucie wpisał się na listę strzelców po tym, jak dostawił tylko nogę po dograniu Pepa Biela i wepchnął futbolówkę z bliska do bramki. W 58. minucie 32-letni snajper dołożył natomiast asystę przy golu autorstwa Jonasa Winda. Pół godziny później losy rywalizacji definitywnie rozstrzygnął Pep Biel po podręcznikowym i szybkim ataku przeprowadzonym przez duńską drużynę.

W czwartej, ostatniej rundzie eliminacyjnej wystąpią więc dwa polskie kluby. Lech zmierzy się na wyjeździe z belgijskim RSC Charleroi, zaś Legia podejmie azerski Karabach Agdam. Oba mecze zaplanowano na 1 października (czwartek), a stawką będzie bezpośredni awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl