fot. PAP/Leszek Szymański

Ekstraklasa. Piłkarze nadrabiali ligowe zaległości – niespodzianka w Częstochowie, wymarzony powrót Vukovicia na ławkę trenerską Legii

Gracze Rakowa, Górnika Zabrze, Legii i Zagłębia w środę nadrabiali ligowe zaległości.  W Częstochowie pierwszej ligowej porażki w tym sezonie u siebie doznał Raków Częstochowa, przegrywając z Górnikiem Zabrze. Od wysokiego zwycięstwa rozpoczął swoją drugą kadencję na stanowisku trenera Legii Aleksandar Vuković. Mistrzowie Polski rozbili przed własną publicznością Zagłębie Lubin 4:0.  


Zaległy mecz 5. kolejki Ekstraklasy:

Raków Częstochowa – Górnik Zabrze 1:2 (1:0)

Mateusz Wdowiak 16′ – Jesus Jimenez 66′, Mateusz Cholewiak 83′

Raków w ostatnich kolejkach grał w kratkę – bilans podopiecznych Marka Papszuna w poprzednich czterech meczach to dwa zwycięstwa i dwie porażki. Z kolei Górnik znajdował się na fali wznoszącej. Zabrzanie w czterech ostatnich potyczkach wywalczył aż 10 oczek.

Gospodarze bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie. W 16. minucie wyszli na prowadzenie ze sprawą Mateusza Wdowiaka. Częstochowianie panowali na przedbiegiem wydarzeń na boisku i zasłużenie wygrywali do przerwy.

https://twitter.com/_Ekstraklasa_/status/1471196435177684992

W drugiej połowie do pracy wzięli się gracze gości. W 66 minucie Jesus Jimenez doszedł do sytuacji sam na sam z bramkarzem i nie zmarnował tej szansy, doprowadzając do wyrównania. Górnik poszedł za ciosem i osiągnął swój cel w końcówce. Bohaterem zabrzan został Mateusz Cholewiak, który wbiegł w pole karne Rakowa, oszukał zwodem obrońcę, do czym posłał piłkę do siatki.

Raków przegrał pierwszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością.

***

Zaległy mecz 3. kolejki Ekstraklasy:

Legia Warszawa – KGHM Zagłębie Lubin 4:0 (2:0)

Rafael Lopes 26′, 39′, Tomas Pekhart 49′, Matusz Hołownia 53′

Legia przystępowała do zaległego meczu z Zagłębiem z nowym-starym szkoleniowcem na ławce. Marka Gołębiewskiego zastąpił Aleksandar Vuković, który po raz drugi objął zespół ze stolicy. Ekipa z Lubina również mierzy się ze swoimi problemami – poprzednie pięć spotkań Miedziowych to jedno zwycięstwo i cztery porażki.

Vuković w tym starciu postawił m.in. na Rafę Lopesa i się nie zawiódł. Portugalczyk otworzył wynik meczu, a przed przerwą dorzucił jeszcze jedno trafienie.

https://twitter.com/_Ekstraklasa_/status/1471232396016168965

W drugiej połowie Legia kontynuowała strzelecki festiwal. Swojego gola strzelił również Tomas Pekhart. Wynik spotkania ustalił Mateusz Hołownia. Mistrzowie Polski nie zachwycili swoją grą, ale zaimponowali skutecznością. Stołeczny zespół miał też trochę szczęścia – w jednej z akcji gracze Zagłębie trafili w słupek aż trzykrotnie!

Wygrana z Miedziowymi pozwoliła legionistom wydostać się ze strefy spadkowej.

https://twitter.com/_Ekstraklasa_/status/1471237520260276226

Sport.RIRM

drukuj