Ekstraklasa. Nieskuteczna Legia ponownie traci punkty u siebie
Legia Warszawa zremisowała z Piastem Gliwice 0:0 w meczu 4. kolejki piłkarskiej Lotto Ekstraklasy. Mistrzowie Polski stworzyli sobie dużo okazji do zdobycia gola, ale ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. To trzeci remis stołecznego zespołu na własnym stadionie w bieżących rozgrywkach ligowych.
Legia jako ostatnia polska drużyna pozostała na placu boju w europejskich pucharach. Mistrzowie Polski awansowali do czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, w której zmierzą się z irlandzkim Dundalk. Stołeczny zespół na chwilę obecną skuteczniej prezentuje się na arenie międzynarodowej, ponieważ w Ekstraklasie zdobył tylko pięć punktów. Piast po trzech kolejkach miał na swoim koncie oczko mniej od legionistów i zajmował miejsce w drugiej połowie tabeli.
Pierwszą groźną okazję w meczu stworzyli sobie goście. Już w 5. minucie w sytuacji sam na sam z Arkadiuszem Malarzem znalazł się Bartosz Szeliga, ale uderzył niecelnie. W kolejnych minutach do głosu zaczęła dochodzić Legia, która wywalczyła kilka rzutów rożnych, jednak żaden z nich nie przyniósł gola. W 24. minucie w dobrej sytuacji do strzału znalazł się Michaił Aleksandrow, ale zbyt długo zwlekał z decyzją i został zablokowany przez Aleksandara Sedlara.
W 32. minucie kolejną wyborną okazję mieli mistrzowie Polski. Najpierw piłkę z linii bramkowej po uderzeniu Nemanji Nikolicia wybił Hebert, zaś dobitkę zdołał obronić Jakub Szmatuła. Tuż przed przerwą potężnie z dystansu huknął jeszcze Michał Kucharczyk, jednak bramkarz Piasta zdołał odbić futbolówkę.
Tuż po wznowieniu gry gliwiczanie powinni byli prowadzić 1:0. Piłka zagrana z lewej strony pola karnego trafiła do stojącego kilka metrów od bramki Marcina Pietrowskiego, który strzelił wysoko nad poprzeczką. W 60. minucie, po dośrodkowaniu wprowadzonego chwilę wcześniej na murawę Steevena Langila, z pięciu metrów futbolówkę na wślizgu sięgnął Nikolić, ale trafił prosto w ustawionego na linii bramkowej Szmatułę. Siedem minut później do interwencji, po uderzeniu z dystansu Pietrowskiego, zmuszony został golkiper Legii.
W 73. minucie Langil dośrodkował do Nikolicia, który odwrócił się z piłką i uderzył minimalnie nad bramką Piasta. Kilkadziesiąt sekund później kolejną wrzutkę Langila mógł zamienić na gola Prijović, który również przestrzelił. W końcówce ten sam zawodnik główkował na bramkę gości, ale ponownie bez zarzutu zachował się Jakub Szmatuła. W doliczonym czasie gry strzelał jeszcze Thibault Moulin, jednak trafił wprost w golkipera gliwiczan. Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Legia po czterech kolejkach ma sześć punktów na koncie i zajmuje ósme miejsce w tabeli. Piast natomiast z dorobkiem pięciu oczek klasyfikowany jest na dziesiątej pozycji.
***
Legia Warszawa – Piast Gliwice 0:0
Legia: Arkadiusz Malarz – Łukasz Broź, Michał Pazdan, Igor Lewczuk, Adam Hlousek – Michaił Aleksandrow (58’ Steeven Langil), Thibault Moulin, Michał Kopczyński, Michał Kucharczyk – Aleksandar Prijović, Nemanja Nikolić (74’ Kasper Hamalainen)
Piast: Jakub Szmatuła – Tomasz Mokwa, Hebert, Aleksandar Sedlar, Paweł Moskwik – Sasa Zivec (46’ Marcin Pietrowski), Michał Masłowski, Radosław Murawski (64’ Josip Barisić), Martin Bukata (81’ Uros Korun), Patrik Mraz – Bartosz Szeliga
Żółte kartki: Tomasz Mokwa, Aleksandar Sedlar (Piast)
Sport.RIRM