fot. PAP/Piotr Polak

Ekstraklasa. Emocje w Łęcznej! Radomiak remisuje z Pogonią

W poniedziałkowych zmaganiach rozgrywanych w ramach 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy Górnik Łęczna w doliczonym czasie gry wywalczył komplet punktów z Wisłą Płock (3:2). Z kolei w Radomiu miejscowy Radomiak zremisował z Pogonią Szczecin po golu w 90. minucie (1:1).


Początek spotkania w Łęcznej rozgrywany był pod dyktando gospodarzy. Posiadanie piłki szybko przechyliło się na 60 do 40 proc. na korzyść Górnika. Jednak to „Nafciarze” po niespełna kwadransie objęli prowadzenie. Mateusz Szwoch zgrał do Damiana Rasaka. Ten z okolicy szesnastego metra przymierzył tuż przy słupku, nie dając Maciejowi Gostomskiemu większych szans na skuteczną interwencję. Od tego momentu przyjezdni przejęli na boisku kontrolę, ale nie przekładało się to na wiele sytuacji podbramkowych.

Druga odsłona rozpoczęła się od „jedenastki” dla Wisły. Do wykonania rzutu karnego podszedł Mateusz Szwoch. Pomocnik pewnie umieścił futbolówkę w prawym rogu. Łęcznianie nie zamierzali się poddać. W 69. minucie dośrodkowanie Macieja Orłowskiego na gola kontaktowego zamienił Bartosz Śpiączka. Kilka chwil później napastnik doprowadził do remisu. Tym razem po podaniu Damiana Gąski znalazł się sam na sam z bramkarzem i po raz drugi pewnie wpisał się na listę strzelców. Gospodarze na tym nie poprzestali. W 92. minucie popisali się efektowną akcją. Alex Serrano podał piłkę wzdłuż pola karnego. Janusz Gol przepuścił zagranie, które trafiło do Marcela Wędrychowskiego. Młodzieżowiec uderzeniem po ziemi zapewnił Górnikowi pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.

Teraz zawodnicy z Lubelszczyzny z pięcioma punktami na koncie zajmują 17. miejsce w ligowej tabeli. Z kolei Wisła Płock z siedmioma „oczkami” jest na 13. pozycji.

***

Ostatni mecz 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy rozpoczął się z przytupem. Po 96 sekundach Piotr Parzyszek wykorzystał dośrodkowanie Luisa Maty i głową wyprowadził Pogoń Szczecin na prowadzenie. Chwilę później Radomiak miał szansę na wyrównanie rezultatu. Dante Stipica nie porozumiał się z linią obronną, ale lob Luisa Machado wylądował na górnej siatce. Z czasem coraz więcej do powiedzenia mieli gospodarze. W 27. minucie z około 10 metrów trafił w słupek, a dobitka odbiła się do obrońcy, dzięki czemu zagrożenie zostało zażegnane.

Po zmianie stron Jean Carlos Silva posłał płaskie dośrodkowanie w kierunku Michała Kucharczyka. Skrzydłowy z bliskiej odległości trafił jednak w golkipera. Im bliżej było końca meczu, tym coraz więcej do powiedzenia mieli radomianie. Po nieco ponad godzinie gry Mario Rondon trafił w poprzeczkę, ale szczęście Pogoni zostało wyczerpane w 90. minucie. Leandro Rossi Pereira zszedł z prawej strony do środka boiska i potężnie uderzył z około 25 metrów. Futbolówka przed znalezieniem się w siatce odbiła się jeszcze od słupka.

Remis 1:1 sprawił, że Pogoń Szczecin znalazła się za Śląskiem Wrocław w tabeli i obecnie znajduje się na trzecim miejscu z 12 „oczkami”. Z kolei Radomiak Radom jest na siódmym miejscu z dziewięcioma punktami.

***

Wyniki poniedziałkowych meczów 7. kolejki Ekstraklasy:

Górnik Łęczna – Wisła Płock 3:2 (0:1)
Bartosz Śpiączka 69’ 73’ Marcel Wędrychowski 90+2’ – Damian Rasak 14’ Mateusz Szwoch 53’

Radomiak Radom – Pogoń Szczecin 1:1 (0:1)
Leandro Rossi Pereira 90’ – Piotr Parzyszek 2’

Sport.RIRM

drukuj