Bundesliga. Na kłopoty Lewandowski, kolejna bramka Polaka

Bayern Monachium od planowanej wygranej zainaugurował nowy sezon Bundesligi. Mistrzowie Niemiec pokonali przed własną publicznością TSG 1899 Hoffenheim 3:1, a jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski. W meczu nie zabrakło jednak kontrowersji.


Mimo wygranej Bayernowi dopisało sporo szczęścia. Choć po pierwszej połowie wydawało się, że rywale nie przysporzą ekipie Niko Kovaca wielu poważnych problemów. Gospodarze objęli prowadzenie w 23. minucie. Pierwszego gola w nowym sezonie Bundesligi zdobył Thomas Mueller, który po centrze z rzutu rożnego „główką” skierował piłkę do siatki.

Kilkanaście minut po zmianie stron przyjezdni niespodziewanie doprowadzili do remisu. Adam Szalai wykorzystał błąd defensywy Bawarczyków, ograł Jerome’a Boatenga i uderzeniem w kierunku dalszego słupka zmusił do kapitulacji Manuela Neuera.

Końcówka spotkania należała do mistrzów Niemiec. W 79. minucie główny arbiter zawodów podyktował mocno dyskusyjny rzut karny za faul Havarda Nordtveita na Francku Riberym. „Jedenastkę” wykonywał Robert Lewandowski, ale jego próbę obronił Oliver Baumann. Z dobitką pospieszył Arjen Robben, który umieścił futbolówkę w bramce. Okazało się jednak, że Holender zbyt szybko wbiegł w „szesnastkę” i sędzia po skorzystaniu z systemu VAR raz jeszcze wskazał na wapno.

Nasz reprezentant tym razem – pewnym strzałem – nie dał większych szans golkiperowi Hoffenheim, w efekcie czego zanotował swojego już 181. gola na ligowych boiskach w Niemczech. W doliczonym czasie gry zrezygnowanych gości dobił Arjen Robben, wykorzystując sytuację sam na sam. Ostatecznie Bayern w dość kontrowersyjnych okolicznościach pokonał popularnych Wieśniaków 3:1.

***

Bayern Monachium – TSG 1899 Hoffenheim 3:1 (1:0)
Thomas Mueller 23′ Robert Lewandowski 82′(k.) Arjen Robben 90′ – Adam Szalai 57′

Sport.RIRM

drukuj