Bundesliga. Lewandowski z golem, Bayern z wygraną
Kolejny świetny występ w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi zanotował Robert Lewandowski. Reprezentant Polski strzelił gola, a jego Bayern Monachium rozbił przed własną publicznością VfB Stuttgart 4:0. W drużynie gości jedną z wyróżniających się postaci był natomiast Przemysław Tytoń.
Pojedynek lidera rozgrywek z jednym kandydatów do spadku przyniósł jednostronny przebieg wydarzeń. Podopieczni Pepa Guardioli, z wyjątkiem pierwszych minut spotkania, bezwzględnie dominowali na boisku, aż czterokrotnie zmuszając Przemysława Tytonia do kapitulacji. Polskiego golkipera winić nie ma jednak o co, albowiem przy żadnym z goli nie miał nic do powiedzenia. Dodatkowo, w kilku sytuacjach uchronił swój zespół od jeszcze wyższej porażki, jak na przykład w 60. minucie, gdy w dobrym stylu zatrzymał uderzenie wbiegającego w pole karne Davida Alaby.
Losy meczu zostały rozstrzygnięte już w pierwszej części gry. W 11. minucie prowadzenie Bawarczykom zapewnił Arjen Robben, wykorzystując idealne zagranie od Douglasa Costy. Nowy nabytek mistrzów Niemiec chwilę później sam pokonał bezradnie interweniującego Tytonia, kiedy precyzyjnym strzałem z kilkunastu metrów sfinalizował składną akcję całego zespołu. Na 3:0 podwyższył Robert Lewandowski, który tylko dopełnił formalności po dośrodkowaniu Thomasa Muellera i pewnym uderzeniem z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki rywali. Dla snajpera ekipy z Monachium było to już czternaste trafienie w obecnym sezonie ligowym. Dzieła zniszczenie dokonał z kolei Mueller, ustalając w 40. minucie wynik pojedynku.
Po zmianie stron gospodarze spokojnie kontrolowali boiskowe wydarzenia, od czasu do czasu poważnie zagrażając bramce przyjezdnych. Swoje szanse mieli między innymi Arturo Vidal oraz Robert Lewandowski. Ten drugi bliski szczęścia był zwłaszcza w 65. minucie, ale przegrał wówczas pojedynek sam na sam z golkiperem gości. Zawodnicy Alexandera Zornigera natomiast – poza pojedynczą próbą Daniela Dadiviego – w żaden sposób nie potrafili zmusić do większego wysiłku Manuela Neuera.
Ostatecznie Bayern w efektownym stylu zwyciężył 4:0, dzięki czemu pewnie przewodzi ligowej stawce, mając aż osiem punktów przewagi nad drugą Borussią Dortmund. Ta jednak może nieco zmniejszyć straty do ekipy Pepa Guardioli, jeżeli pokona jutro w derbowym starciu Schalke 04 Gelsenkirchen.
W innych dzisiejszych spotkaniach Bundesligi doszło do kilku zaskakujących rezultatów. Wicemistrz Niemiec – VfL Wolfsburg – uległ na wyjeździe FSV Mainz 0:2, a Bayer Leverkusen z Sebastianem Boenischem w składzie przegrał na własnym stadionie z FC Koeln 1:2. W drużynie Kozłów z powodu kontuzji nie mógł wystąpić Paweł Olkowski.
***
Komplet wyników 12. kolejki Bundesligi:
Piątek, 06.11.2015
Hannover 96 – Hertha Berlin 1:3 (0:1)
Hiroshi Kiyotake 70’(k.) – Salomon Kalou 33’ 60’ 87’(k.)
Sobota, 07.11.2015
TSG 1899 Hoffenheim – Eintracht Frankfurt 0:0
Bayern Monachium – VfB Stuttgart 4:0 (4:0)
Arjen Robben 11’ Douglas Costa 18’ Robert Lewandowski 37’ Thomas Mueller 40’
Bayer Leverkusen – 1. FC Koeln 1:2 (1:1)
Javier Hernandez 33’ – Dominic Maroh 17’ 72’
FSV Mainz 05 – VfL Wolfsburg 2:0 (1:0)
Pablo De Blasis 31’ Yunus Malli 75’
Borussia Moenchengladbach – FC Ingolstadt 0:0
SV Darmstadt 98 – Hamburger SV 1:1 (0:1)
Marcel Heller 47 – Pierre-Michel Lasogga 29′(k.)
Niedziela, 08.11.2015
Borussia Dortmund – Schalke 04 Gelsenkirchen 3:2 (2:1)
Shinji Kagawa 30′ Matthias Ginter 43′ Pierre-Emerick Aubameyang 47′ – Klaas-Jan Huntelaar 33′ 71′
FC Augsburg – Werder Brema 1:2 (0:0)
Paul Verhaegh 90′(k.) – Claudio Pizarro 58′ Fin Bartels 69′
Sport.RIRM