fot. PAP/Valdemar Doveiko

Z Suwałk do Wilna. Pątnicy z międzynarodowej pielgrzymki dotarli do Ostrej Bramy

W niedzielę do Wilna dotarli uczestnicy XXXII Międzynarodowej Pielgrzymki Pieszej Suwałki-Wilno. Wierni modlili się przez obrazem Matki Bożej Ostrobramskiej.

Pielgrzymi przemierzyli długą drogę.

– To było 250 kilometrów, więc ból nóg jest – wskazała pani Sylwia.

Blisko pół tysiąca osób, które ruszyło z Suwałk, dotarło w niedzielę do Ostrej Bramy. W trasę ruszyli 15 lipca. W Wilnie witały ich dzwony.

Pan Marek, który blisko 300-kilometrową trasę pokonał już 27 razy, wskazał, że pogoda potrafiła dogryźć.

– Troszeczkę deszczu, może trochę chłodniej i trochę upału – powiedział.

Pani Weronika na pielgrzymkę z Suwałk do Wilna wybrała się po raz czwarty.

– Miałam dość długą przerwę, bo aż 9 lat. Cała droga była dla mnie bardzo trudna. Może dlatego, że intencje też trudne – zaakcentowała pątniczka.

Wierni wzięli udział we Mszy świętej. W Wilnie modlili się przed obrazem Matki Bożej Ostrobramskiej. Towarzyszył im przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp Stanisław Gądecki. Za św. Alfonsem Liguorim podkreślił, że Maryja miała większą wiarę od wszystkich ludzi i aniołów.

– Widziałaś Go w czasie śmierci, wzgardzonym i ukrzyżowanym. Lecz chociaż w innym wiara się chwiała, Ty byłaś zawsze mocna w wierze, że On jest Bogiem – oznajmił ks. abp Stanisław Gądecki.

Z kolei w homilii ordynariusz diecezji ełckiej, ks. bp Jerzy Mazur, zachęcał pielgrzymów, by wzbudzali w sobie pragnienie modlitwy.

– Potrzebujemy ducha modlitwy. W tym sanktuarium wołajmy: Maryjo, prowadź, bo Ty znasz drogę modlitwy, słuchania Boga! – mówił ks. bp Jerzy Mazur.

TV Trwam News

drukuj