fot. Fundacja Dom św. Jakuba

Osiołkowym szlakiem polskiego Camino do Bógzapłać

Droga w lesie, gdzieś między Rypinem a Lipnem, a na niej osły oraz tłum ludzi przygotowujących się do kilkudniowego wymarszu. Gabriela i Leszek Jastrzębscy co roku organizują wędrówki z osiołkami szlakiem polskiego Camino. W tym roku czterodniowa pielgrzymka odbyła się już po raz szósty. Uczestniczyło w niej 150 osób z Polski i z zagranicy.

„Nasze Camino to pomysł terapeutyczno-duchowy, który pozwala wejść w głąb siebie. Nie ma tu presji ani przymusu. Są polne drogi, ptaki, a wokół przepiękne krajobrazy. Sercem wędrówek są ludzie, którzy zmagają się z trudnościami, uzależnieniami i słabościami, a chcą poczuć się ważni i kochani” – mówi Gabriela Jastrzębska.

Gabriela i Leszek Jastrzębscy są założycielami Fundacji Dom św. Jakuba, która na co dzień pomaga osobom uzależnionym, samotnym, zmagającym się z kryzysami oraz tym, którzy znaleźli się na życiowym zakręcie. Raz do roku małżonkowie organizują pielgrzymkę polskim szlakiem świętego Jakuba. Wędrują razem z osiołkami.

fot. Fundacja Dom św. Jakuba

„Chciałam stworzyć miejsce, w którym każdy będzie mógł poczuć się swobodnie i spojrzeć na swoje problemy z pewnym dystansem. Osiołki wspierają nas w wędrówce w głąb siebie. Otwierają serca i tworzą bliskość z człowiekiem” – tłumaczy Gabriela Jastrzębska.

Camino jest dla tych, którzy poszukują miłości, ciszy i czasu na refleksję. Na szlaku na pielgrzymów czeka sporo wyrzeczeń: spanie na podłodze, niesprzyjające warunki atmosferyczne oraz brak łazienek.

„Podjęty wysiłek i trud pokazuje nam nasze możliwości i ograniczenia. To taki test na wytrwałość. Umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach przygotowuje nas na różne scenariusze w życiu. Udoskonala, uczy pokory i daje siły do walki” – mówi organizatorka.

fot. Fundacja Dom św. Jakuba

W tym roku na wędrówkę szlakiem Camino udała się również Sabina Walczak, która zabrała ze sobą trójkę dzieci, w tym jedno niepełnosprawne. Kobieta mieszka w Hanowerze. Jej syn, Nathan, ma rzadką chorobę genetyczną – zespół TAR, charakteryzujący się brakiem przedramion.

„Zabrałam ze sobą również ciężki bagaż doświadczeń, taki niewidoczny. Dźwigam go na plecach od dzieciństwa. Nieraz ten plecak bardzo ciążył. Tak mocno, że nie miałam sił iść dalej. Wtedy na mojej drodze stawał zawsze ktoś, kto wyciągnął pomocną dłoń. Mogłam odetchnąć i nabrać dystansu” – opowiada Sabina Walczak.

Przyznaje, że po tym, jak dowiedziała się o chorobie Nathana, wpadła w depresję.

„Byłam pewna, że nie podołam. On też nie. Na swojej drodze jednak spotkaliśmy wiele osób, które pomagały nam tak, jak na wędrówce Camino. Dostałam siłę, aby to udźwignąć” – mówi mama Natana.

fot. Fundacja Dom św. Jakuba

Również małżeństwo Jastrzębskich w swojej drodze przetrwało ciężki kryzys. Kilka lat temu Gabriela wyjechała do Niemiec w poszukiwaniu lepszej przyszłości. W Polsce pozostawiła męża oraz dwie nastoletnie córki. Nie radziła sobie na emigracji, skończyły się jej pieniądze i sprzedała ślubną obrączkę. Gdy była na skraju załamania, trafiła na rekolekcje organizowane w Polskiej Misji Katolickiej, a potem pojechała do Santiago de Compostela. Pewnego dnia podczas modlitwy przeczytała fragment z Księgi Proroka Jeremiasza.

„Jak długo będziesz się błąkać, córko niewierna, bo Pan stworzył na ziemi coś nowego: kobieta zatroszczy się o męża” – brzmi wspomniany fragment.

Po odczytaniu tych słów napisała do męża SMS z pytaniem, czy wciąż na nią czeka. Odpowiedział, że czeka. Po kilku miesiącach wróciła do niego i córek.

„Bóg przez cały ten czas prowadził nasze małżeństwo, przygotował nawet dla nas niespodziankę – wyjazd do Medjugorie” – mówi Gabriela Jastrzębska.

Tam małżeństwo odnowiło przyrzeczenia małżeńskie, a z przetopionej obrączki ślubnej Leszka zrobili dwie nowe.

fot. Fundacja Dom św. Jakuba

Oprócz fundacji państwo Jastrzębscy są inicjatorami grupy samopomocowej. „Muszla Jakuba” zajmuje się problemami uzależnienia i rodzinami dysfunkcyjnymi. W planach mają budowę ośrodka w Bógzapłać.

„Nazwa ośrodka będzie symboliczna – PrzySTAŃ w drodze. Będzie to miejsce, gdzie rodziny otrzymają fachową pomoc oraz będą mogły odbudować osobistą relację z Bogiem” – mówią Jastrzębscy.

fot. Fundacja Dom św. Jakuba

Family News Service

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl