Papież prosi o pomoc dla bezdomnych i modli się za ofiary mroźnej zimy
Ojciec św. Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę w Watykanie zachęcił do pomocy marznącym na ulicach bezdomnym. Mówił o tych, którzy zmarli z wychłodzenia i modlił się za nich.
W ostatnich dniach ataku zimy we Włoszech zmarło z zimna osiem osób. Było wśród nich dwóch bezdomnych z Polski.
W czasie spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański papież Franciszek powiedział: „W tych dniach wielkiego zimna myślę i was zachęcam do myślenia o wszystkich osobach, które żyją na ulicy, dotknięte przez chłód i wiele razy przez obojętność”.
„Niestety niektórzy nie przeżyli. Módlmy się za nich i prośmy Boga, by ogrzał nam serca, byśmy mogli im pomóc” – mówił papież.
Przypomina się, że papież Franciszek bardzo zaangażował się w pomoc bezdomnym w Rzymie. Z jego inicjatywy noclegownie otwarte są przez cały dzień. Najbiedniejsi otrzymują termiczne śpiwory oraz gorące posiłki.
W rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański papież powiedział, że wiarę należy głosić „z łagodnością i zdecydowaniem, nie krzycząc na nikogo, bez arogancji i nakazu”. „To jest styl misyjny uczniów Chrystusa” – przypomniał wiernym.
„Jesteśmy wezwani, byśmy naśladując Jezusa, dobrego i miłosiernego Pasterza, i kierując się jego łaską, uczynili z naszego życia radosne świadectwo, które oświetla drogę, przynosi nadzieję i miłość” – dodał Ojciec św.
Papież zauważył, że obchodzona w niedzielę uroczystość Chrztu Pańskiego pozwala „odkryć dar i piękno bycia ludem ochrzczonych”. Mówił też wiernym, że rano ochrzcił w Kaplicy Sykstyńskiej 28 niemowląt. Dodał następnie, że w sobotę ochrzcił młodego katechumena.
PAP/RIRM