Na Jasną Górę pielgrzymowali leśnicy i ludzie morza

W sobotę w święto Matki Bożej Bolesnej na Jasnej Górze odbyła się XXII pielgrzymka Leśników i Pracowników Ochrony Środowiska oraz XXXVI pielgrzymka Ludzi Morza.

Około 6 tysięcy osób zgromadziło się na Jasnogórskim szczycie pod hasłem: „Od stu lat w służbie Bogu i Ojczyźnie”. Przybyli pracownicy leśnictwa, gospodarki wodnej i parków narodowych, wyższych i średnich szkół leśnych oraz przedstawiciele ruchów ekologicznych.

Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. abp Wiktor Skworc. Metropolita katowicki zwrócił uwagę, że leśnicy mają niezwykłą okazję, by poprzez swoją pracę i poznanie skomplikowanej natury lasu, odnajdywać w przyrodzie litery Bożego alfabetu stworzenia.

– Wszak znacie drogi lasu, potraficie patrzeć i dostrzegać, i wyciągać wnioski. Dostrzegajcie też siebie, swoje człowieczeństwo, jego piękno i chrześcijańskie powołanie – podkreślał ks. arcybiskup.

List do leśników skierował prezydent Andrzej Duda. Odczytał go prezydencki doradca ds. ochrony środowiska Paweł Sałek. To również leśnicy walczyli z zaborcami o wolną Polskę – przypomniał Andrzej Duda.

„Niektórzy za swą niezłomność zapłacili najwyższą cenę. Wielu dosięgły prześladowania i represje. Wszyscy oni udowodnili, że bycie leśnikiem to nie tylko zawód, ale również pełna miłości do Ojczyzny postawa, która powinna inspirować współczesnych” – napisał prezydent.

Praca leśnika nie zawsze jest łatwa i przyjemna. Zeszłoroczna nawałnica spustoszyła wiele obszarów leśnych, które wymagają stopniowego odtworzenia. Wiele emocji wzbudza ostatnio projekt o drogach samorządowych, które mają być współfinansowane z pieniędzy Lasów Państwowych.

 – Pragnę zapewnić, że w takim kształcie, jak został zaprojektowany, ostatecznego finału miał nie będzie, więc tutaj proszę spokojnie patrzeć na ostateczne wyniki uzgodnień – zapewniał Henryk Kowalczyk, minister środowiska.

Lasy Państwowe są wzorem dla jednoczącej się Europy, jeśli chodzi o zrównoważony rozwój. Zawsze starają się pozyskiwać mniej drewna, a w zamian powiększać zasoby leśne – podkreśla Dyrektor Generalny Lasów Państwowych Andrzej Konieczny.

– Dzisiaj mamy coraz więcej lasów, co roku lasów przybywa. Po II wojnie światowej było około 20% lasów w Polsce, dzisiaj mamy około 30%. Jeśli chodzi o zasoby, to było około miliarda metrów sześciennych, dzisiaj mamy ponad dwa miliardy metrów sześciennych – wskazał Andrzej Konieczny.

Ważne jest, aby te wszystkie sprawy polecać Matce Bożej.

„Jestem święcie przekonany, że z pomocą Matki Bożej będziemy dalej prowadzili leśnictwo dla dobra przyrody, dla dobra człowieka i dla dobra tego, co nazywa się Bóg, Honor, Ojczyzna – podkreślał na Jasnej Górze były Minister Środowiska prof. Jan Szyszko.

Na Jasną Górę po raz 36 przybyli również Ludzie Morza. Jak mówił w homilii ksiądz biskup Ryszard Kasyna ludziom morza nie brakuje okazji do poznawania Jezusa.

– Jak w życiu Maryi, tak i w naszym życiu okazją do głębszego poznania Chrystusa stawały się również sytuacje trudne i bolesne, doświadczenia życia naszego. W obliczu bólu, cierpienia, nieszczęścia, niekiedy katastrof – zwłaszcza na morzu – w chwili smutku i zwątpienia, choroby i śmierci zbliżaliśmy się do Chrystusa – mówił ks. bp Ryszard Kasyna, ordynariusz diecezji pelplińskiej, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Ludzi Morza.

Duszpasterstwo Ludzi Morza ma zasięg międzynarodowy, bo przypływają do nas statki z najdalszych krańców świata.

– Jest to wypłynięcie na głębię – Duc in altum. A altum oznacza przestrzeń – dar. No i właśnie w tej przestrzeni dostrzegamy ludzi morza. Jest ich na świecie około 1,5 mln floty handlowej, polskich marynarzy 40 tysięcy – tłumaczy o. Edward Pracz, europejski koordynator Dzieła Duszpasterstwa Ludzi Morza.

Przed tronem Matki Bożej modlili się i przedstawiali swoje intencje marynarze, rybacy, portowcy, stoczniowcy, żeglarze, przedstawiciele szkolnictwa morskiego, a także ich rodziny.

– Najczęściej to są jakieś sprawy rodzinne, bo marynarz często jest z daleka od rodziny i te sprawy rodzinne, jak jest już w kraju są chyba na pierwszym miejscu i chyba są jednymi z najważniejszych. Każdy ma swoje intencje. Morze uczy pokory, no więc staramy się przyjść z pokorą do naszej Królowej Polski – mówił Józef Franciszek Wójcik, Kapitan Żeglugi Wielkiej.

– My jako związkowcy, nas interesują miejsca pracy, a więc tutaj modlimy się o te miejsca pracy, żeby tych miejsc pracy nie zabrakło – powiedział Dariusz Szklar z „Solidarności” Portu Szczecin.

TV Trwam News/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl