fot. Tomasz Strąg

Ks. bp W. Śmigiel: Świętość to nie tylko bycie dobrym człowiekiem, ale też wiara i otwarcie na łaskę Boga

Świętość to nie tylko bycie dobrym człowiekiem, ponieważ tyle wymaga humanizm i zwykła przyzwoitość, ale to również wiara i otwarcie na łaskę Boga – powiedział przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP, ks. bp Wiesław Śmigiel. Chodzi o codzienną miłość, wzajemną wierność w małżeństwie, troskę o rodzinę i o wiarę – wskazał.

W Kościele katolickim 1 listopada obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych, czyli wszystkich, którzy odeszli z tego świata i są już w wieczności z Bogiem. W Polskiej tradycji jest jednak również dniem zadumy i nawiedzania grobów bliskich.

„Biblia ukazuje, że Bóg jest święty i od Niego pochodzi wszelka świętość” – powiedział ks. bp Wiesław Śmigiel, ordynariusz toruński.

Zaznaczył, że „spotkanie człowieka z Bogiem rozpoczyna proces uświęcenia”.

„Przeszkodą we wzrastaniu w relacji z Bogiem jest grzech. Biblia podkreśla, że oddawania czci przeróżnym bożkom niszczy przymierze z prawdziwym i żywym Bogiem” – zwrócił uwagę hierarcha.

Podkreślił, że „tylko Bóg może na nowo uświęcić człowieka i dać mu siłę do walki z grzechem”.

Na pytanie, czy Jezus coś zmienił w nauczaniu o świętości, ks. bp Wiesław Śmigiel wyjaśnił, że „Chrystus nie zmienił nauki Boga, ale ją wypełnił”.

„Przede wszystkim jednak przyjął On na siebie nasze grzechy i dokonał odkupienia na krzyżu, który stał się bramą do życia wiecznego dla każdego, kto wierzy i ufa Bogu” – powiedział kapłan.

Zaznaczył, że „Jezus wezwał do świętości nie tylko naród wybrany, ale wszystkich ludzi z różnych kontynentów”.

„Nauczał o świętości oraz dał przykład, jak w codzienności być świętym. Był wierny Ojcu, zachowywał Jego naukę, modlił się i był miłosierny i do miłosierdzia wzywał. Uświadomił nam, że przykazanie miłości Boga i bliźniego jest drogą świętości” – wskazał.

Podkreślił, że „świętość to nie tylko bycie dobrym człowiekiem, ponieważ tyle wymaga humanizm i zwykła przyzwoitość, ale to również wiara i otwarcie na łaskę Boga”.

„Po prostu trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi. Jednak nie wystarczy przyjąć i wypełniać Boże przykazania, ale potrzeba jeszcze otwarcia na Ducha Świętego i świadomość, że to Bóg zbawia” – powiedział ordynariusz toruński.

„W drodze do świętości pomagają słuchanie i zachowywanie słowa Bożego, życie we wspólnocie wiary – Kościele oraz świadectwo miłości” – wyjaśnił ks. bp Wiesław Śmigiel.

Wskazał, że „ważne są także sakramenty, które pozwalają spotkać się z dobrym Bogiem”.

„Świętość to nie przeświadczenie, że jestem doskonały, ale ciągłe nawracanie się i dążenie do doskonałości, której spełnienie jest w spotkaniu z Bogiem. Powinien temu towarzyszyć rachunek sumienia, uznanie własnej grzeszności, spowiedź św. i eucharystia, która jest pokarmem na życie wieczne” – powiedział.

Zapytany, czy skoro Bóg jest miłosierny, oznacza, że wszyscy pójdą do nieba, wyjaśnił, że „Bóg zabiega, aby każdy człowiek osiągnął życie wieczne i jest gotowy do przebaczenia, jednak z zachowaniem wolnej woli człowieka. Wolność wyboru człowieka jest bowiem również wyrazem Bożej miłości”.

Przyznał, że „wybory bywają różne i niestety może się zdarzyć, że człowiek odrzuci Boga i Jego łaskę”.

„Zatem to wybór człowieka i wiara decydują o naszej drodze życiowej i o losie po śmierci, chociaż ostatecznie i tak wszystko jest w rękach Boga” – zaakcentował hierarcha.

Pytany, jak dążyć do świętości w życiu małżeńskim, rodzinnym, bp Śmigiel wskazał jako przykład wyniesione na ołtarze osoby świeckie.

„Wśród nich jest wielu męczenników pierwszych wieków chrześcijaństwa i wyznawców, np. Joanna d’Arc czy Tomasz Morus. Wynoszono także na ołtarze małżonków, chociaż w oddzielnych procesach beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych. Przykładem są Zella i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus” – powiedział przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP.

Wspomniał, że św. Jan Paweł II, nazywany papieżem rodziny, 21 października 2001 r. w Rzymie, w XX. rocznicę opublikowania adhortacji apostolskiej „Familiaris consortio”, pierwszy raz w historii Kościoła wyniósł na ołtarze jednym aktem małżeństwo. Byli to Maria i Luigi Beltrame Quattrocchi, którzy przeżyli zwyczajne życie w sposób nadzwyczajny i osiągnęli świętość nie mimo życia w małżeństwie, ale właśnie dlatego, że tworzyli rodzinę” – zaznaczył.

Zwrócił uwagę, że obecnie trwa proces beatyfikacyjny rodziców Karola Wojtyły – św. Jana Pawła II.

„Małżeństwo i rodzina to jest naturalne środowisko wzrostu do świętości. Wystarczy dobrze spełniać swoje zadania małżeńskie i rodzinne i czynić wszystko, aby rodzina była silna Bogiem” – powiedział ks. bp Wiesław Śmigiel.

Jak zaznaczył, „nie chodzi tutaj o czyny nadzwyczajne i heroiczne, ale o codzienną miłość, wzajemną wierność w małżeństwie, troskę o rodzinę i wiarę oraz odpowiedzialność za siebie nawzajem”.

Na pytanie, jak wygląda droga do świętości w przypadku osób żyjących samotnie, których jest coraz więcej w naszym społeczeństwie, bp Śmigiel powiedział, że „droga do świętości każdego człowieka jest inna, ponieważ różne są dary i zadania, które otrzymujemy”.

„W Kościele nikt nie jest samotny, ponieważ najpierw jest w bliskości Boga, przez Jezusa Chrystusa, oraz w Duchu Świętym. Jesteśmy także we wspólnocie z siostrami i braćmi w wierze. Samotność rozumiana jako odrębna droga od małżeństwa i niezwiązana z życiem konsekrowanym, jeśli nie jest egoistycznym wygodnictwem, ale formą bycia w świecie, z innymi i dla innych, może być połączona ze świętością. Najważniejsze, żeby tzw. samotność nie była ucieczką przed ludźmi, odpowiedzialnością, miłością i Bogiem, ale aby była poszukiwanie woli Boga w konkretnej sytuacji życiowej” – wskazał duchowny.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl