Ewangelizacja na Słowiance

To już półmetek Ewangelizacji w Beskidach w 2022 roku. W tym roku spotkanie odbyło się pod hasłem „Na zawsze razem”. W sobotę 23 lipca 2022 roku pielgrzymi spotkali się na polanie szczytowej Słowianki (840 m n.p.m.) w Beskidzie Żywieckim. Dotarli tu różnymi szlakami, a wśród nich byli dorośli, młodzież, dzieci. Żar lał się z nieba, ale to nie przeszkadzało tym, którzy chcieli się spotkać i wspólnie modlić.  

Pielgrzymów radośnie powitał zespół muzyczny wspólnoty Novare z Żor. Wspólnota wraz z ks. Tomaszem Nowakiem, duszpasterzem i proboszczem parafii św. Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach, była tego dnia organizatorem spotkania.

O godzinie 12.00 rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył ks. Tomasz Nowak. Przy ołtarzu modlili się również  ks. Jerzy Łukowicz, wikariusz z kościoła  pw. św. Katarzyny w Cięcinie, a także kleryk Janusz Małysiak z Rychwałdu. Posługę liturgiczną pełnił też szafarz Robert Babilas ze wspólnoty Novare. Modlono się o pomyślność rodzin i małżeństw, aby były „Na zawsze razem” oraz za śp. Pawła Mendrocha, 22-letniego uczestnika poprzednich spotkań ewangelizacyjnych w Beskidach, który zginął rok temu w Tatrach.

„Potrzebujemy wiedzieć, że jesteśmy komuś potrzebni, że nasze życie ma sens. W dzisiejszej Ewangelii usłyszeliśmy zwyczajne Jezusowe Słowo: Bardzo  ciebie potrzebuję. Jesteś umiłowany, umiłowana. Dziękuję ci za każdy gest, za każde słowo, za każdy dobry uczynek. »Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity« – mówi Pan Jezus” – akcentował w homilii ks. Tomasz Nowak, odwołując się do Ewangelii o Jezusie jako Krzewie Winnym i latoroślach.

„Jesteśmy dziś tutaj we wspólnocie, modlimy się za siebie nawzajem, patrzymy na siebie, a za chwilę kilkadziesiąt osób przyjmie Chrystusa do swego serca w  czasie Komunii Świętej i po raz kolejny nawiążemy z Nim relację. On jest Krzewem Winnym, a my latoroślami. Spróbujmy po raz kolejny tak mocno ucieszyć się i uwierzyć w Jego bliskość, nauczyć się słuchać Go uważnie, przyjmować wszystko, co dla nas przygotował, by móc być szczęśliwymi, spełnionymi,  przynosić owoc obfity, a na zawsze cieszyć się Jego bliskością w Niebie” – dodał ks. Tomasz Nowak.

Pod koniec liturgii tradycyjnie odbyła się modlitwa z  prośbą do Boga, aby pobłogosławił  wszystkie cztery strony świata i swoim błogosławieństwem ogarnął cały świat. Osoby chętne  mogły też przyjąć  namaszczenie olejkiem radości z Rychwałdu.

Było to radosne spotkanie z Bogiem. Towarzyszył mu zespół muzyczny wspólnoty Novare. Wszyscy mogli włączyć się do śpiewu, bo przygotowano ulotkę z tekstami. Zachęcano do śpiewania pieśni uwielbieniowych, podczas których każdy zły humor odchodzi, człowiek  zaczyna być wdzięcznym za to, co ma, za to, co osiągnął, nie patrzy na to, co mu doskwiera, jak wskazywali uczestnicy. [czytaj więcej]

„Jesteśmy tutaj z ks. Tomaszem Nowakiem, naszym opiekunem i proboszczem parafii. Podczas tego modlitewnego spotkania, którego jesteśmy organizatorami, chcemy podziękować Bogu za to, że otacza opieką nasze rodziny. Tematyka tegorocznej Ewangelizacji w Beskidach jest dla nas ważna, bo dotyczy rodziny, małżeństwa. Dla mnie to niezwykła łaska od Pana Boga, że nasze małżeństwo jest trwałe. Poznając prawa Pana Boga, chcąc nimi żyć, będziemy dobrze przez Niego prowadzeni i umacniani. Nie znajdziemy bez Niego szczęścia. Kontemplując dzieło, jakim są nasze góry, stworzone przez Pana Boga, widząc, jak piękne rzeczy nam uczynił, spożywając tutaj Jego Ciało, duchowo wzrastamy do tego, do czego nas Bóg powołał  w życiu rodzinnym” – akcentował Michał Jamrozik, członek wspólnoty Novare.

„Z naszą wspólnotą trwale związanych jest około 100 osób o różnych zainteresowaniach. Czujemy się w naszej wspólnocie  dobrze, bezpiecznie, a szczególnie cenimy sobie opiekę naszego kochanego proboszcza” – dodała Monika Jamrozik, żona Michała Jamrozika.

„Jesteśmy w tej edycji na pierwszym szczycie i planujemy też być na następnym. Staramy się uczestniczyć w akcji Ewangelizacji w Beskidach, ponieważ uważamy ją za ważną i potrzebną. Modlimy się tu o potrzebne łaski Boże i umocnienie, aby rodzina wzrastała w wierze, nadziei i miłości. Naukę górskiej ewangelizacji przeniesiemy pozostałym członkom naszej rodziny. Przyszliśmy tutaj z młodszymi Agnieszką i Antosiem, a starsi sprawują opiekę nad domem” – mówił Ryszard Kowal z Cisca.

„Spotkanie w górach z Bogiem, Eucharystia na świeżym powietrzu, spotkanie z ludźmi, poznawanie górskich szczytów – to piękne przeżycie. Motywuje mnie to do poznawania świata, pięknych górskich rejonów z Bogiem. Pozwala to nabrać nowych sił na kolejny tydzień. Zachęcam moje dzieci i męża do poznawania nowych rejonów i Ewangelię w górach” – zaznaczyła Wioleta Barcik z Rychwałdku.

Swoimi przeżyciami podzieliła się też Barbara Mendroch, matka Pawła Mendrocha, za którego modlono się podczas górskiej Mszy świętej.  Wyjaśniła, że jej syn, będąc rok temu w Tatrach, zginął. Miał 22 lata. Jest pochowany w Skoczowie. Bardzo jej zależało, aby podczas Ewangelizacji w Beskidach, w rocznicę śmierci, w jego intencji była odprawiona Msza święta. Przygotowała o nim tomik ze wspomnieniami, który był dostępny dla chętnych.

To już czwarte górskie spotkanie ewangelizacyjne w górach. Cieszy widok  radosnych młodych rodzin z dziećmi oraz doświadczonych małżeństw.

Organizatorzy zapraszają na kolejne spotkanie 30 lipca  2022 roku, które odbędzie się na Krawcowym Wierchu (1075 m n.p.m.) w Beskidzie Żywieckim.

gwiazdkacieszynska.pl