Anioł pański z Ojcem Świętym Benedyktem XVI

Drodzy Bracia i Siostry,

Liturgia dzisiejszej piątej niedzieli okresu zwykłego ukazuje nam temat Bożego powołania. W majestatycznej wizji Izajasz znajduje się przed obliczem Pana po Trzykroć Świętego i ogarnięty jest wielkim lękiem i głębokim poczuciem własnej niegodności. Ale jeden z serafinów oczyszcza jego usta rozżarzonym węglem i zgładza jego grzech, a on czując się gotowym, by odpowiedzieć na wezwanie, woła: „Oto ja, Panie, poślij mnie” (por. Izajasz 6,1-2.3-8). Z podobnymi przeżyciami mamy do czynienia w wydarzeniu cudownego połowu, o którym mówi nam dzisiejszy fragment Ewangelii. Zaproszeni przez Jezusa, by zarzucić sieci pomimo bezowocnej nocy, Szymon Piotr i inni uczniowie, zawierzając Jego słowu, dokonują obfitego połowu. W obliczu takiego cudu Szymon Piotr nie rzuca się na szyję Jezusowi, by wyrazić radość z tego nieoczekiwanego połowu, ale jak opowiada Ewangelista Łukasz, upada do Jego kolan mówiąc: „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny”. Wtedy Jezus zapewnia go: „Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił” (por. Łk 5,10); a on zostawiając wszystko idzie za Nim.
Także Paweł, pamiętając, że był prześladowcą Kościoła, uważa się za niegodnego bycia nazywanym Apostołem, ale uznaje, że łaska Boża dokonała w nim cudu i pomimo własnych ograniczeń, zostało mu powierzone zadanie i zaszczyt głoszenia Ewangelii (por.1Kor.15, 8-10). W tych trzy doświadczeniach widzimy jak prawdziwe spotkanie z Bogiem prowadzi człowieka do uznania swojego własnego ubóstwa i niedostatków, własnych ograniczeń oraz własnego grzechu. Lecz, pomimo tej ludzkiej słabości, Pan Bóg bogaty w miłosierdzie i przebaczenie, przemienia życie człowieka i wzywa go, by poszedł za Nim. Pokora, jakiej świadectwo daje Izajasz, Piotr i Paweł, zaprasza tych, którzy otrzymali od Boga dar powołania, aby nie skupiali się na własnych ograniczeniach, lecz aby mieli wzrok utkwiony w Panu Bogu i w Jego zadziwiającym miłosierdziu dla przemiany serca i kontynuowania, z radością, „pozostawiania wszystkiego” dla Niego. On, rzeczywiście, nie patrzy na to, co jest ważne dla człowieka: „człowiek patrzy na to, co zewnętrzne, ale Pan patrzy na serce” (1 Samuela 16,7), i czyni z ludzi biednych i słabych, ale mających wiarę w Niego – nieustraszonych apostołów i zwiastunów zbawienia.
W tym Roku Kapłańskim, prośmy Pana żniwa, aby posłał robotników na swoje żniwo i aby ci, którzy usłyszą zaproszenie Pana do pójścia za Nim, po niezbędnym rozeznaniu, potrafili odpowiedzieć Mu wielkodusznie, nie ufając własnym siłom, lecz otwierając się na działanie Jego łaski. W szczególności, zapraszam wszystkich kapłanów, aby ożywili swoją wielkoduszną dyspozycyjność w dawaniu odpowiedzi każdego dnia na Boże wezwanie z tą samą pokorą i wiarą Izajasza, Piotra i Pawła.
Dziewicy Maryi powierzamy wszystkie powołania, szczególnie te do życia zakonnego i kapłańskiego. Niech Maryja wzbudza w każdym pragnienie wypowiedzenia własnego „tak” Panu, z radością i pełnym oddaniem.

Po Aniele Pańskim:

Dzisiaj we Włoszech obchodzony jest Dzień dla Życia. Przyłączam się chętnie do biskupów włoskich i do ich przesłania na temat: „siła życia, wyzwaniem w ubóstwie”. W obecnym okresie trudności ekonomicznych stają się coraz bardziej dramatyczne mechanizmy, które powodując ubóstwo i stwarzając wielkie nierówności społeczne, ranią i obrażają życie, godząc przede wszystkim w najsłabszych i bezbronnych. Taka sytuacja skłania do promowania integralnego rozwoju człowieka, aby przezwyciężyć ubóstwo i braki; przede wszystkim zaś przypomina, że celem człowieka nie jest dobrobyt, ale sam Bóg, i że ludzkiego życia należy bronić w każdym jego stadium. Nikt bowiem nie jest panem swojego życia, lecz wszyscy jesteśmy powołani, aby go strzec i szanować od chwili poczęcia aż do jego naturalnego wygaśnięcia.
Wyrażając moje uznanie dla tych wszystkich, którzy bezpośrednio udzielają się na służbie dzieciom, chorym i starszym, pozdrawiam serdecznie licznych wiernych z Rzymu tutaj przybyłych pod przewodnictwem Księdza kardynała Wikariusza i niektórych księży biskupów pomocniczych. Diecezja rzymska szczególną uwagą darzy Dzień za życiem przedłużając go w „Tydzień życia i rodziny”. Życzę, aby ta inicjatywa przyniosła dobre owoce i dodaję odwagi w tej działalności konsultantom, stowarzyszeniom, ruchom kościelnym jak również uniwersyteckim wykładowcom zaangażowanym we wspieranie życia i rodziny.
W tym też kontekście przypominam, że 11-go lutego br., we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes i w Światowy Dzień Chorego, rankiem, będę sprawował Mszę Świętą z chorymi w Bazylice Św. Piotra.

Po polsku:

Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków. Liturgia dzisiejszej niedzieli kieruje nasze myśli ku tajemnicy powołania do świętości. Chrystus, który zaprasza nas, byśmy z Nim poznawali i spełniali wolę Ojca, wzywa: „Wypłyń na głębię…!” i dodaje otuchy: „Nie bój się…!” Idźmy za Nim z odwagą, a Jego obecność w naszej codzienności niech ją uświęca. Niech Bóg wam błogosławi.


Tłum. Redakcja Radia Maryja
drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl