45. Pielgrzymka Obrońców Życia Człowieka na Jasną Górę
Dobiegła końca 45. Pielgrzymka Obrońców Życia Człowieka na Jasną Górę. Wydarzeniu towarzyszyło wręczenie nagród w 21. edycji konkursu „Pomóż ocalić życie bezbronnemu”.
Już od 45 lat obrońcy życia pielgrzymują – co roku w sobotę przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego – do Matki Bożej Częstochowskiej.
Pielgrzymują ci, dla których życie człowieka jest ważne. Wszyscy, którzy nieustannie stają w obronie życia – wskazał Wojciech Zięba z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.
– W DNA obrońcy życia, który przyjeżdża co roku na Jasną Górę, jest wpisana intencja o zmianę sumień i serc Polaków, aby rodziny w Polsce przyjmowały każde życie bez wyjątku i chciały opiekować się swoimi dziećmi – mówił Wojciech Zięba.
45. Pielgrzymka Obrońców Życia na Jasną Górę rozpoczęła się uroczystą Mszą świętą w Kaplicy Cudownego Obrazu. Eucharystii przewodniczył metropolita częstochowski, ks. abp Wacław Depo. Podczas homilii powtórzył hasło tegorocznej Pielgrzymki – „Życie zawsze jest dobre”.
– W różnych językach istnieją różne słowa na nazwanie tego, czego człowiek nie chciałby absolutnie stracić, co stanowi istotę jego oczekiwań. Jednak w każdym języku tylko słowo „życie” w pełni wyraża to, czego najpełniej pragnie ludzka istota. Życie oznacza bowiem sumę wszystkich upragnionych dóbr – powiedział ks. abp Wacław Depo.
W trakcie Mszy świętej zawierzono Maryi intencje, które obrońcy życia skrywają w swoich sercach.
– Módlmy się o pełną ochronę prawną życia nienarodzonych dzieci, o otwartość na rodzicielstwo młodego pokolenia i szerokie wsparcie dużych rodzin w naszej Ojczyźnie – podkreślono w modlitwie.
Po Mszy świętej w Auli św. Jana Pawła II świadectwo wygłosili Jacek Pulikowski oraz Grzegorz Czerwicki. Wręczone zostały również nagrody 21. edycji konkursu „Pomóż ocalić życie bezbronnemu”.
– Każdy z nas w jakiś sposób musi odszukać w sobie tę nadzieję. Trudno odnaleźć ją samemu. Ja poznałem Pismo Święte, w którym jest cała masa nadziei, przykładów z życia, które dosłownie dają życie – mówił Grzegorz Czerwicki, który 12 lat spędził w zakładzie karnym, ale nawrócił się i odmienił swoje życie.
Dzisiaj żyjemy w Polsce, w której rodzi się coraz mniej dzieci. Dane o przyroście naturalnym są zatrważające. Polska sama skazuje się na wymarcie – zaznaczał Jan Pospieszalski, publicysta.
– Pilecki, Fieldorf, Inka Siedzikówna, Zapora i wielu innych bohaterskich żołnierzy podziemia niepodległościowego. Oni w ostatnim oddechu swojego życia krzyczeli „Niech Żyje Polska” na przekór swoim oprawcom. Dzisiaj trzy pokolenia minęły i Polacy sami skazują się na wymarcie, sami siebie skazują na zagładę. Ten ich okrzyk „Niech żyje Polska” okazał się daremny czy ma się okazać daremny? – pytał Jan Pospieszalski.
Jacek Pulikowski wskazał z kolei, że ochrona życia nie wynika z wiary, ale to kwestia zdrowego rozsądku.
– Nie trzeba być geniuszem, żeby zobaczyć, że wszystkie prawa ludzkie, o których tyle się mówi, są niczym, jeżeli odbierzemy człowiekowi prawa do życia – podsumował dr Jacek Pulikowski.
TV Trwam News