32. Międzynarodowa Pielgrzymka Piesza z Suwałk do Wilna

Pod hasłem „Odwagi! Ja jestem!” wyruszyła 32. Międzynarodowa Piesza Pielgrzymka z Suwałk do Wilna.

Mszą świętą w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Miłosierdzia w Suwałkach, zainaugurowano 32. Międzynarodową Pieszą Pielgrzymkę do Matki Bożej Ostrobramskiej. Eucharystii przewodniczył ks. bp Jerzy Mazur SDV, ordynariusz diecezji ełckiej.

– To pielgrzymowanie niech będzie czasem modlitwy, spotkania się z Bogiem i Maryją, odnowienia relacji z Bogiem i z drugim człowiekiem, pogłębienia swojej wiary, wyjątkową formą przeżywania rekolekcji w drodze – mówił ksiądz biskup. 

Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa Jezusa: „Odwagi! Ja jestem!”.

– Myślę, że w tych czasach, kiedy z jednej strony blisko naszych granic szaleje wojna, ciągle mamy w pamięci tak niedawno, mocno szalejącą pandemię koronawirusa, tej odwagi, żeby wyjść na szlak pielgrzymi, żeby wyruszyć do Matki Bożej nam naprawdę bardzo potrzeba, a nawet idąc dalej – nie tylko tej odwagi do wyruszenia, ale w ogóle w codziennym życiu do pokonywania naszych codziennych trudności, lęków, strachów. Tej odwagi nam bardzo potrzeba. I o to będziemy prosić Matkę Bożą na szlaku – tłumaczył ks. Michał Słojewski SDB, kierownik pielgrzymki.

Jednak intencji, z jakimi wyruszyli pielgrzymi, jest znacznie więcej.

– Przede wszystkim rodzinne, ale w ostatnich dniach odebrałem kilka telefonów z prośbą od przyjaciół, żeby też za nich nieść intencje i modlić się – powiedział Krzysztof, pielgrzym.

– Na pewno matura, bo się zbliża, za rok, ale przede wszystkim za rodzinę i zdrowie rodziny – wspomniała Sylwia Dubielewska, pątniczka.

– Oczywiście o pokój w Polsce i na całym świecie, ale też o pokój w rodzinie, bo to jest też bardzo ważne – dodała Ewa Kucharczyk, pątniczka.

Jedni idą prosić, inni dziękować, jeszcze inni przepraszać. Pielgrzymka to ogromne przeżycie duchowe dla każdego pątnika.

– To jest wielki dar. Zachęcamy wszystkich, kto ma jeszcze siły, ale takie duchowe – bo wiadomo, że fizyczne one są potrzebne, ale je się nabywa w trakcie – ale kto ma siły duchowe i takie zaparcie, chciałby spróbować, ale się boi to zachęcamy, bo to jest naprawdę wielkie przeżycie, wielka radość i wewnętrzne ubogacenie siebie – zaakcentowała Agnieszka, pątniczka.

Pielgrzymi dotrą do stóp Matki Bożej Ostrobramskiej 25 lipca.

TV Trwam News