28. Światowych Dni Młodzieży. Homilia Ojca Świętego Franciszka podczas Mszy św. Posłania na plaży Copacabana



Pobierz Pobierz

Drodzy bracia i siostry!

Droga młodzieży!

„Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody”. Tymi słowami Jezus zwraca się do każdego z was, mówiąc: „Wspaniałe było uczestniczenie w Światowym Dniu Młodzieży, przeżywanie wiary z młodymi ludźmi z czterech stron świata, ale teraz musisz iść i przekazać to doświadczenie innym”. Jezus Cię wzywa, abyś był uczniem wyruszającym na misję! Co mówi nam Pan dzisiaj, w świetle usłyszanego Słowa Bożego? Trzy słowa: idźcie, bez obawy, bez lęku, aby służyć.

1. Idźcie. W tych dniach, tutaj, w Rio, mogliście przeżyć piękne doświadczenie  spotkania Jezusa i to spotkania Go wspólnie, odczuliście radość wiary. Ale doświadczenie tego spotkania nie może zostać zamknięte w waszym życiu, lub w małej grupie parafialnej, w ruchu, waszej wspólnocie. Byłoby to jakby odcięcie tlenu płonącemu ogniu. Wiara jest płomieniem, który staje się tym żywszy, im bardziej się ją dzieli, przekazuje, aby wszyscy mogli poznać, umiłować i wyznawać Jezusa Chrystusa, który jest Panem życia i historii (por. Rz 10,9).

Jednakże uważajcie! Jezus nie powiedział, jeśli chcecie, jeśli macie czas, ale: „Idźcie  i nauczajcie wszystkie narody”. Dzielenie się doświadczeniem wiary, dawanie świadectwa wiary, głoszenie Ewangelii jest nakazem, który Pan powierzył całemu Kościołowi, także Tobie. Jest to nakaz, który nie wynika jednak z woli panowania czy władzy, ale z siły miłości, z faktu, że Jezus jako pierwszy przyszedł między nas i dał nam nie coś z siebie, lecz całego siebie, dał swoje życie, aby nas zbawić i ukazać nam miłość i miłosierdzie Boga. Jezus nie traktuje nas jak niewolników, ale jako ludzi wolnych, jako przyjaciół, braci. Nie tylko nas posyła, ale nam towarzyszy, zawsze jest przy nas w tej misji miłości.

Gdzie nas Jezus posyła? Nie ma granic, nie ma ograniczeń: wysyła nas do wszystkich. Ewangelia jest dla wszystkich, a nie tylko dla niektórych. Nie tylko dla tych, którzy wydają się nam najbliżsi, bardziej otwarci, bardziej przyjaźni. Jest dla każdego. Nie lękajcie się, by iść i nieść Chrystusa w każde środowisko, aż do peryferii egzystencjalnych, nawet do tego, który wydaje się najbardziej oddalony, najbardziej  obojętny. Pan poszukuje wszystkich, pragnie, aby wszyscy odczuli ciepło Jego miłosierdzia i Jego miłości.

W szczególności chciałbym, aby to polecenie Chrystusa: „Idźcie”, zabrzmiał w was młodzi Kościoła w Ameryce Łacińskiej, zaangażowani w promowaną przez biskupów misję kontynentalną. Brazylia, Ameryka Łacińska, świat potrzebuje Chrystusa! Święty Paweł mówi: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” (1 Kor 9,16). Kontynent ten otrzymał  przesłanie Ewangelii, która naznaczyła jego drogę dziejową i przyniosła wiele owoców. Teraz to głoszenie jest powierzone również wam, aby zabrzmiało z nową siłą. Kościół was potrzebujepotrzebuje cechującego was entuzjazmu, kreatywności i radości. Wielki apostoł Brazylii, błogosławiony Józef Anchieta wyruszył na misję, gdy miał zaledwie dziewiętnaście lat. Czy wiecie jak najlepiej ewangelizować młodych ludzi? Inny młody człowiek. Tą drogą trzeba iść! Tą droga Wy musicie iść!

2. Bez obawy. Niektórzy mogą pomyśleć: „Nie mam specjalnego przygotowania, jak mogę iść i głosić Ewangelię?”. Drogi przyjacielu, twój lęk nie różni się zbytnio od strachu Jeremiasza, podobnie jak wy, człowieka młodego, gdy został powołany przez Boga, aby stać się prorokiem. Dopiero co słuchaliśmy jego słów: „Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem”. Bóg mówi również wam, to, co powiedział Jeremiaszowi: „Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić” (Jer 1,6.8). On jest z nami!

„Nie lękajcie się”. Kiedy idziemy, by głosić Chrystusa, to On sam idzie przed nami i nas prowadzi. Wysyłając swoich uczniów na misję, obiecał: „Ja jestem z wami po wszystkie dni”. Prawda ta dotyczy także nas! Jezus nie zostawia nas samych, nigdy nas nie opuszcza! Zawsze wam towarzyszy.

Jezus następnie nie powiedział: „idź”, ale „idźcie”. Jesteśmy posłani zawsze razem. Drodzy młodzi, odczuwajcie w tej misji towarzyszenie całego Kościoła, a także świętych obcowanie. Kiedy wspólnie stawiamy czoła wyzwaniom, wówczas jesteśmy mocni, odkrywamy zasoby, których posiadania nie byliśmy świadomi. Jezus nie powołał  Apostołów, aby żyli w izolacji, ale powołał ich, aby tworzyli grupę, wspólnotę. Chciałbym się zwrócić także do was, drodzy kapłani, którzy wraz ze mną koncelebrujecie tę Eucharystię: przybyliście, by towarzyszyć waszej młodzieży i jest to piękne, dzielenie tego doświadczenia wiary! Na pewno odmłodnieliście wszyscy. Młody zaraża młodością. Ale jest to tylko etap na drodze. Nadal im towarzyszcie wielkodusznie i z radością, pomagajcie im w aktywnym zaangażowaniu się w Kościele. Niech nigdy nie czują się samotni! Chciałbym podziękować tutaj grupą duszpasterstwa młodzieżowego; wspólnotą, które towarzyszą młodym  w tym towarzyszeniu bycia Kościołem. Tak kreatywnie i tak odważnie. Idźcie tak dalej i nie bójcie się.

3. Ostatnie słowo: aby służyć. Na początku psalmu, który odśpiewano znajdują się następujące słowa: „Śpiewajcie Panu pieśń nową” (95,1). Co to za nowa pieśń? To nie słowa, nie melodia, ale to śpiew waszego życia, to pozwolenie, aby nasze życie  utożsamiało się z życiem Jezusa, to żywienie Jego uczuć, Jego myśli, Jego działania. A życie Jezusa jest życiem dla innych. Jest to życie posługi.

Św. Paweł, w czytaniu, które usłyszeliśmy przed chwilą, powiedział: „Stałem się niewolnikiem wszystkich, aby tym liczniejsi byli ci, których pozyskam” (1 Kor 9, 19). Aby głosić Jezusa, Paweł stał się „sługą wszystkich”. Ewangelizacja jest świadectwem w pierwszej osobie miłości Boga, jest pokonaniem naszych egoizmów, jest służeniem, pochylając się, żeby umywać nogi naszych braci, tak jak czynił Jezus.

Idźcie, bez obawy, aby służyć. Idąc za tymi trzema słowami doświadczycie, że ten, który ewangelizuje jest też ewangelizowanym, który przekazuje radość wiary, otrzymuje radość. Drodzy młodzi, powracając do swoich domów, nie lękajcie się być wielkodusznymi dla Chrystusa, świadczyć o Jego Ewangelii.

W pierwszym czytaniu, kiedy Bóg posyła proroka Jeremiasza daje mu siłę by „wyrywał i obalał, by niszczył i burzył, by budował i sadził” (Jer 1,10). Tak też jest w waszym przypadku. Niesienie Ewangelii jest niesieniem mocy Boga, aby wykorzenić i zniszczyć zło i przemoc, aby zniszczyć i złamać bariery egoizmu, nietolerancji i nienawiści, aby zbudować nowy świat.

Jezus Chrystus na was liczy! Kościół na was liczy! Papież na was liczy!

Maryja, Matka Jezusa i Matka nasza, niech wam zawsze towarzyszy ze swoją czułością: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”.

Amen.

RIRM

drukuj