146. rocznica rozpoczęcia objawień w Gietrzwałdzie. Ks. Ł. Murański: Wezwanie Matki Bożej wciąż jest aktualne

146 lat temu Matka Boża zachęcała i apelowała w Gietrzwałdzie, aby codziennie gorliwie modlić się na różańcu. Wówczas Polska była pod zaborami. Matka Boża mówiła, że poprzez modlitwę różańcową sytuacja może się zmienić, może przyjść wolność religijna, a parafie pozbawione duszpasterzy odzyskają kapłanów. Wezwanie nadal jest dla nas aktualne, abyśmy poprzez modlitwę, w szczególności różańcową, wypraszali łaski dla nas, dla naszej ojczyzny – powiedział w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja ks. Łukasz Murański CRL posługujący w Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

We wtorek 27 czerwca przypada 146. rocznica rozpoczęcia objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Jest to jedyne potwierdzone przez Kościół objawienie na terenie Polski. Ks. Łukasz Murański podkreślił, że przesłanie Matki Bożej Gietrzwałdzkiej jest wciąż aktualne.

– 146 lat temu Matka Boża zachęcała i apelowała w Gietrzwałdzie, aby codziennie gorliwie modlić się na różańcu. Te czasy, które miały miejsce 146 lat temu, to był moment, kiedy Polska była pod zaborami. Matka Boża mówiła, że poprzez modlitwę różańcową sytuacja może się zmienić, może przyjść wolność religijna, a parafie pozbawione duszpasterzy odzyskają kapłanów. Wezwanie nadal jest dla nas aktualne, abyśmy poprzez modlitwę, w szczególności różańcową, wypraszali łaski dla nas, dla naszej ojczyzny – powiedział gość Radia Maryja.

Matka Boża w Gietrzwałdzie podkreślała także znaczenie Mszy świętej.

– Matka Boża w Gietrzwałdzie jasno mówiła, że jej życzeniem jest, aby najpierw uczestniczyć we Mszy św., a dopiero później szukać czasu na modlitwę różańcową. To jest zadanie dla nas, aby jeszcze bardziej kochać Eucharystię – wskazał ks. Łukasz Murański.

Jak zaznaczył gość audycji, „Maryja w Gietrzwałdzie mówiła do dziewczynek słowa, które każdy z nas powinien nosić w swoim sercu”.

– Maryja mówiła: „Módlcie się, ja zawsze będę z wami”. To jest wezwanie, abyśmy czuli, że Matka Boża zawsze jest przy nas, że się o nas troszczy – podkreślił kapłan.

Objawienia Matki Bożej w Gietrzwałdzie miały miejsce 19 lat po objawieniach w Lourdes i trwały od 27 czerwca do 16 września 1877 roku. Głównymi wizjonerkami były: trzynastoletnia Justyna Szafryńska i dwunastoletnia Barbara Samulowska. Obie pochodziły z niezamożnych polskich rodzin. Matka Boża przemówiła do nich po polsku, co podkreślił ks. Franciszek Hipler, „w języku takim, jakim mówią w Polsce”.

Matka Boża objawiła się pierwszy raz Justynie, kiedy powracała z matką z  egzaminu przed przystąpieniem do  I Komunii świętej. Następnego dnia „Jasną Panią” w postaci siedzącej na tronie z Dzieciątkiem Jezus pośród Aniołów nad klonem przed kościołem w czasie odmawiania różańca zobaczyła też Barbara Samulowska. Na zapytanie dziewczynek: Kto Ty Jesteś? Odpowiedziała: „Jestem Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta!” Na pytanie: Czego żądasz Matko Boża? Padła odpowiedź: „Życzę sobie, abyście codziennie odmawiali różaniec!”. [czytaj więcej]

Całość audycji z „Aktualności dnia” można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl