Związkowcy z krakowskiej huty ArcelorMittal rozpoczęli protest
W krakowskiej hucie ArcelorMittal trwa akcja protestacyjna. Związkowcy wywiesili na budynku zakładu flagi i transparenty. To reakcja na środową decyzję władz spółki o przerwie w działaniu koksowni. Zarząd nie podał daty ponownego uruchomienia tej części krakowskiego zakładu.
Koksownia jest jednym z ostatnich czynnych elementów huty. Spółka swoją decyzję tłumaczy niskim popytem i niekorzystną relacją ceny węgla koksującego do koksu.
Związkowcy z ArcelorMittal Poland w Krakowie rozpoczęli dziś protest. Wszystko przez decyzję władz firmy o przestoju pracy koksowni. Według związkowców istnieje ryzyko, że koksownia przy której pracuje ponad 200 osób nie zostanie już ponownie uruchomiona.@RadioKrakow pic.twitter.com/qnrQg9QjLS
— Bartek Ziaja (@bartekziaja95) November 23, 2023
Krzysztof Wójcik, przewodniczący „Solidarności” pracowników ArcerolMittal w Polsce, wskazał, jakie są oczekiwania związkowców.
– Dopiero rozpoczęły się negocjacje. Dzisiaj było pierwsze spotkanie. Złożyliśmy własny projekt porozumienia dotyczącego ponownego uruchomienia koksowni. Liczymy na to, że do końca tego miesiąca dogadamy się też co do przedłużenia porozumień, które funkcjonują, zabezpieczając wszystkich pracowników i dając pewne gwarancje osłonowe finansów – wyjaśnił Krzysztof Wójcik.
W koksowni krakowskiej huty zatrudnionych jest około 230 osób. Zdaniem związkowców pracę w firmach współpracujących z zakładem i zależnych od koksowni może stracić ponad 200 osób.
Trzy lata temu spółka zdecydowała o zamknięciu części surowcowej, czyli wielkiego pieca i stalowni. Dotknęło to bezpośrednio 650 pracowników.
RIRM