Związkowcy JSW zapowiadają pikietę przed Ministerstwem Energii
Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej wydali odezwę do załogi spółki przed planowaną na poniedziałek pikietą przed Ministerstwem Energii w Warszawie. Protestują m.in. przeciwko zmianom w zarządzie. Decyzją rady nadzorczej JSW – stanowiska straciło już dwóch wiceprezesów.
Związkowcy powołali sztab protestacyjno-strajkowy i zapowiedzieli protesty. Ich zdaniem zmiany w zarządzie są nieuzasadnione i mają służyć „wyprowadzeniu” pieniędzy ze spółki.
W odezwie zażądali też m.in. przeniesienia nadzoru właścicielskiego nad Jastrzębską Spółką Węglową z ministra energii bezpośrednio pod premiera oraz odwołania członków rady nadzorczej nominowanych przez ministra Krzysztofa Tchórzewskiego.
Odezwę podpisali szefowie trzech działających w JSW związków. Pikieta to wyraz naszego sprzeciwu wobec destabilizacji firmy – powiedział przewodniczący „Solidarności” w Jastrzębskiej Spółce Węglowej Sławomir Kozłowski.
– Widzimy działania, które szkodzą firmie, działania, które wstrzymują jej rozwój. 2020 rok może być trudnym rokiem dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Sygnalizujemy, że trzeba podjąć niezbędne działania w celu przygotowania się do trudniejszej sytuacji rynkowej. Tak, jak było to w 2014 roku, tak i teraz nasze obawy i sygnały do nikogo nie docierają, wręcz przeciwnie. Działania, które są podjęte przez radę nadzorczą – uważam za przyzwoleniem Ministerstwa Energii – destabilizują firmę i szkodzą firmie. Znowu, tak jak w latach poprzednich, konsekwencje poniosą jej pracownicy, a nikt za tę firmę nie weźmie odpowiedzialności – mówił przewodniczący.
Kolejne posiedzenie rady nadzorczej Jastrzębskiej Spółki Węglowej, podczas którego mogą zapaść dalsze decyzje personalne, zaplanowano na 21 stycznia w Warszawie. Równolegle przed Ministerstwem Energii odbędzie się pikieta związków.
Według związkowców minister energii „żąda od prezesa JSW Daniela Ozona 1,5 mld zł na pokrycie kosztów budowy elektrowni w Ostrołęce”.
Minister energii i przewodnicząca rady nadzorczej zdementowali informacje o możliwości przeznaczenia środków z funduszu stabilizacyjnego Jastrzębskiej Spółki Węglowej na wsparcie tej inwestycji. Tym zapewnieniom nie wierzą związkowcy.
RIRM