Związkowcy domagają się dymisji ministra zdrowia
„Solidarność” domaga się dymisji ministra zdrowia Mariana Zembali. Zarzut związkowców dotyczy naruszenia zasady równości związków zawodowych. Przedstawiciele prezydium KK „Solidarności” napisali o tym w liście, który skierowali do premier Ewy Kopacz.
Chodzi o projekt rozporządzenia w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. Dokument został wynegocjowany tylko z jednym Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych.
Minister zaleca, by szefowie zakładów opieki zdrowotnej właśnie z tym związkiem zawodowym podpisywali porozumienia dotyczące wzrostu wynagrodzeń w wysokości 300 zł.
Przewodnicząca Krajowej Sekcji Służby Zdrowia NSZZ „Solidarność” Maria Ochman mówi, że rozporządzenie w rażący sposób łamie prawo i powinno zostać wycofane.
– Trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na czas, w którym ten dokument jest wydawany – tuż przed wyborami. Dokument ten – jak rozumiem – ma „łatać” zobowiązania polityczne pani premier Ewy Kopacz wobec jednej grupy zawodowej. Chcę przypomnieć, że zarówno „Solidarność”, jak i OPZZ zrzeszają bardzo wiele pielęgniarek i położnych. Nie wyobrażamy sobie takiej sytuacji, że o sprawach pracowniczych będzie decydował tylko jeden związek zawodowy. Liczymy na to i będziemy się tego domagać, aby ministerstwo wycofało ten projekt jako niezgodny z prawem – podkreśla Maria Ochman.
Dziś planowane jest spotkanie Pracodawców RP z urzędnikami, ministrem zdrowia, pielęgniarkami i reprezentatywnymi związkami zawodowym w sprawie kontrowersyjnego rozporządzenia.
RIRM