fot. PAP/Leszek Szymański

Zatrzymano 11 osób zakłócających Marsz Powstania Warszawskiego

Komenda Stołeczna Policji poinformowała o pierwszych zawiadomieniach dotyczących zakłócania porządku podczas Marszu Powstania Warszawskiego.  W sumie funkcjonariusze wylegitymowali ponad 46 osób, a zatrzymanych zostało 11 – przekazał rzecznik KSP, nadkom. Sylwester Marczak. Policjanci byli zmuszeni wynieść kilkanaście osób z miejsca zgromadzenia marszu na Placu Krasińskich.

Według informacji, które docierały do policjantów od osób zawiadamiających, zwłaszcza chodzi o zachowanie mężczyzny na balkonie przy Nowym Świecie, takich zgłoszeń może być więcej.

Zgłoszenia mogą dotyczyć też osób, które rzucały w kierunku uczestników marszu butelkami. Na trasie w tłum poleciała też flaga – mówi nadkom. Sylwester Marczak.

– Już w trakcie marszu organizator wskazywał nam pierwsze przypadki związane z zakłóceniem. W tym przypadku poinformował policję, że w powyższej sprawie będą składane zawiadomienia z jego strony. Jednocześnie takie sygnały dobiegały do nas ze strony innych uczestników marszu. Chodzi o m.in. cyniczne zachowanie jednej z osób, która stała na balkonie. Mówimy też o zachowaniu związanym z rzucaniem butelek w osoby biorące udział w marszu. Jeżeli chodzi o zgłoszenie, to zostało ono złożone już wczoraj. Mówimy o zgłoszeniu złożonym bezpośrednio przez organizatora. W tym przypadku nie wykluczone jest, że kolejne osoby będą takie zawiadomienia zgłaszać. To było wielokrotnie poruszane m.in. w rozmowach z policjantami – podkreśla rzecznik KSP.

Opinia publiczna jest szczególnie oburzona – co widoczne jest w internecie –  co najmniej „niestosowanym” zachowaniem mężczyzny na balkonie, na którym wisiała tęczowa flaga.

Warto dodać, że w Marszu Powstania Warszawskiego brały udział osoby, które chciały upamiętnić bohaterów oraz, że byli to zarówno dorośli, jak i dzieci. W stronę maszerujących aktywiści LGBT wykrzykiwali m.in. „Precz z faszyzmem”.

https://twitter.com/Policja_KSP/status/1289582172991418369

RIRM

drukuj