Zarzuty dla b. wójta oraz b. skarbnika Rewala po śledztwie CBA
Były wójt gminy Rewal (zachodniopomorskie) Robert S., odwołany w czwartek przez premier Beatę Szydło i były skarbnik gminy Seweryn B., mają zarzuty przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków, postawione po śledztwie prowadzonym przez CBA – dowiedziała się PAP w źródłach bliskich sprawie.
W czerwcu po śledztwie funkcjonariuszy szczecińskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego, prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące niegospodarności i wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach, w kwocie ponad 8 mln zł.
Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej CBA potwierdził informacje PAP i zaznaczył, że śledztwo CBA nadal trwa. Podał, że b. wójt i b. skarbnik Rewala są obecnie pod dozorem policji. Zastosowano wobec nich poręczenia majątkowe w kwocie – odpowiednio – 40 tys. i 20 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zakazem wydania paszportu. Wójt został też wtedy zawieszony w czynnościach służbowych.
Za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w zakresie gospodarki finansowej gminy grozi b. wójtowi kara od jednego roku do dziesięciu lat, a b. skarbnikowi – do trzech lat pozbawienia wolności.
Wójt Robert S. został odwołany przez premier Beatę Szydło w czwartek. Premier uzasadniła decyzję naruszaniem przez wójta przepisów prawa – powtarzających się, mimo wezwań do zaprzestania – zaciągania zobowiązań finansowych w parabankach i nieprawidłowości związanych ze sprawozdawczością finansową gminy.
Wójt miał dopuścić się – zdaniem premier – powtarzającego się naruszania ustaw o samorządzie gminnym, ustawy o finansach publicznych, ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych.
Odwołany wójt może zaskarżyć decyzję premier – ma na to 30 dni. Obecnie obowiązki wójta pełni jego zastępca, a po uprawomocnieniu premier wyznaczy osobę, która będzie pełnić funkcje wójta do czasów wyborów.
Według izby obrachunkowej, zadłużenie Rewala rok temu wynosiło blisko 134 mln zł. Ministerstwo rozwoju i finansów udzieliło zadłużonej gminie ok. 100 mln zł pożyczki. Według b. wójta, zła sytuacja finansów gminy i uwikłanie w kredyty w parabankach, to efekt kilkuletnich inwestycji i spadku sprzedaży mienia komunalnego.
PAP/RIRM