fot. PAP/EPA/IRANIAN RED CRESCENT SOCIETY HANDOUT

Zaognia się konflikt na linii Iran-Izrael

Zaostrza się konflikt na linii Izrael-Iran. Wciąż dochodzi do wymiany ognia pomiędzy obu krajami. Do czwartku ma się zakończyć ewakuacja polskich obywateli z Izraela.

Wczesnym rankiem w Izraelu zawyły syreny alarmowe.

Iran w kierunku Izraela w odwecie znów wystrzelił ok. 350 pocisków balistycznych. Nie wszystkie udało się zestrzelić. Niektóre uderzyły w domy i bloki mieszkalne w Tel Awiwie i Hajfie.

To kolejny odwetowy atak rakietowy Iranu na Izrael. Z powodu uszkodzeń – izraelski koncern naftowy wstrzymał prace rafinerii w Hajfie. To największy zakład przetwórstwa ropy w Izraelu. Izraelskie samoloty zbombardowały natomiast siedzibę irańskiej telewizji państwowej. Nadawany w tym czasie program na żywo został przerwany.


Nieopodal tego budynku znajduje się polska ambasada. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski uspokaja.

Nasi dyplomaci są bezpieczni – zapewnił Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.

Armia Izraela podała, że  w wyniku ataku izraelskich myśliwców na Teheran zginął najwyższy rangą irański dowódca – szef sztabu wojennego.

– Został wyeliminowany w kwaterze głównej irańskiego reżimu w sercu Teheranu. Shadmani pełnił funkcję szefa sztabu irańskich sił zbrojnych i człowieka najbliższego najwyższemu przywódcy Iranu, Aliemu Chameneiemu – podał Effie Defrin, rzecznik armii Izraela.

Jego poprzednik zginął cztery dni temu w trakcie pierwszego uderzenia izraelskiej operacji.

– Radziłbym każdemu, kto otrzyma ofertę objęcia po nim tego stanowiska, aby dokładnie to rozważył – zaakcentował Gideon Saar, minister spraw zagranicznych Izraela.

Ambasador Izrael zapowiada, że ostrzały nie ustaną.

Będziemy kontynuować ataki na obiekty wojskowe w Iranie – powiedział Danny Danon, ambasador Izraela przy ONZ.

Wywiadu dla telewizji ABC News udzielił premier Izraela, Benjamin Netanjahu, który wykluczył powrót do stołu negocjacyjnego z Teheranem. Wskazał też, że widzi sposób na przerwanie trwającego sporu i jest nim wyeliminowanie politycznego i duchownego lidera Iranu, którym jest Ajatollah Chamenei. Medialne doniesienia wskazują, że w obawie przed eskalacją konfliktu sprzeciwiają się temu Stany Zjednoczone.

To nie zaostrzy konfliktu. To zakończy konflikt – podkreślił Benjamin Netanjahu, premier Izraela.

Przywódcy państw G7 zaapelowali na szczycie w Kanadzie o deeskalację konfliktu  między Izraelem i Iranem oraz – ogólnie – na Bliskim Wschodzie. We wspólnej deklaracji wezwali do ochrony cywilów. Iran określili jako główne źródło niestabilności w regionie.

– W G7 jest absolutna jasność w odniesieniu do irańskiego programu nuklearnego. Nie chcemy tego widzieć – zwrócił uwagę Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii.

W związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie prezydent USA, Donald Trump, zdecydował o wcześniejszym powrocie do kraju ze szczytu G7 w Kanadzie. Wcześniej wezwał do natychmiastowej ewakuacji Teheranu.

„Co za szkoda, co za marnotrawienie ludzkiego życia. Mówiąc wprost, IRAN NIE MOŻE MIEĆ BRONI NUKLEARNEJ. Mówiłem o tym wiele razy! Wszyscy powinni natychmiast opuścić Teheran” – powiedział Donald Trump, prezydent USA.

Wezwanie do ewakuacji dużego obszaru w północnej części stolicy Iranu wydały też Siły Obronne Izraela. Armia ostrzega też przed kolejnymi atakami na miasto. Mediacje w konflikcie Izraela z Iranem zaoferował prezydent Turcji.

Od samego początku twierdziliśmy, że dyskusje na temat irańskiego programu nuklearnego powinny być prowadzone przy stole negocjacyjnym – zaznaczył Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji.

Do czwartku ma się zakończyć ewakuacja ponad 300 polskich obywateli z Izraela.

TV Trwam News

drukuj