Wychodząc z domu musimy mieć zasłonięte usta i nos

Maseczka ochronna, szalik bądź chusta – od dziś wychodząc z domu musimy mieć zasłonięte usta i nos. Wszystko po to, żeby przed koronawirusem ochronić siebie i innych.

Zasłoniętą twarz musimy mieć wszędzie tam, gdzie możemy spotkać drugiego człowieka. A więc w środkach transportu zbiorowego: autobusach, tramwajach i w metrze. Ta zasada obowiązuje również w samochodach osobowych, ale tylko wtedy, gdy jedziemy z osobami, które na co dzień z nami nie mieszkają. Chodzi tu. np. o sąsiadów, współpracowników czy kolegów z pracy. Zgodnie z rozporządzeniem maseczkę musimy mieć także na terenach leśnych oraz w miejscach ogólnodostępnych, czyli na drogach i placach, w obiektach kultu religijnego, obiektach handlowych, placówkach handlowych i na targowiskach. Jak poinformował rzecznik episkopatu Polski, zgodnie z przepisami ten obowiązek nie dotyczy duchownych sprawujących kult religijny.

– Księża nie muszą zakrywać ust i nosa, ale tylko podczas sprawowania Mszy św. lub innej posługi liturgicznej. W innych sytuacjach, np. w kościele, na terenie przykościelnym, w zakrystii, w kancelarii parafialnej, są zobowiązani mieć maseczkę ochronną lub – zgodnie z przepisami – zakryć usta i nos – poinformował ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik KEP.

Jak poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, obowiązku zakrywania ust i nosa nie stosuje się również w innych przypadkach.

– Osoby wykonującej funkcje zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. B i C, z wyjątkiem osoby wykonującej bezpośrednio obsługę interesantów lub klientów – mówił Wojciech Andrusiewicz.

Nakaz zakrywania ust i nosa nie obowiązuje także dzieci do 4 lat, osób chorych, które mają problemy z oddychaniem oraz tych, którzy z powodu swojego stanu zdrowia nie są w stanie same sobie ochrony twarzy założyć i zdjąć, kierowców transportu zbiorowego i przewoźników prywatnych, ale tylko wtedy, kiedy są oddzieleni od pasażerów specjalną przesłoną, a także rolników wykonujących prace w gospodarstwie.

TV Trwam News