WSA w Warszawie: Pomnik wdzięczności Armii Czerwonej będzie musiał zniknąć z przestrzeni publicznej Olsztyna
Pomnik wdzięczności Armii Czerwonej będzie musiał zniknąć z przestrzeni publicznej Olsztyna. Taką decyzję podjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, oddalając skargę władz miasta w tej sprawie.
Oddalona skarga dotyczy postanowienia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który utrzymał w mocy decyzję wojewody nakazującą usunięcie z centrum Olsztyna tzw. szubienic.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zapadł w I instancji i przysługuje od niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Włodarz stolicy województwa warmińsko-mazurskiego, Piotr Grzymowicz, zapowiada, że taka skarga zostanie złożona.
Postawa prezydenta Olsztyna dziwi rzecznika IPN, dr. Rafała Leśkiewicza.
– To zupełnie niezrozumiałe, dlaczego prezydent Olsztyna tak kategorycznie stoi przy swoim stanowisku chcąc zachować w Olsztynie sowieckie obiekty propagandowe. W Olsztynie – mieście oddalonym kilkadziesiąt kilometrów od obwodu królewieckiego od Federacji Rosyjskiej; widząc, co od kilkunastu miesięcy Federacja Rosyjska wyprawia na Ukrainie, jakich zbrodni dokonuje, ale również pamiętając o tym, co wydarzyło się na ziemi warmińsko-mazurskiej w 1945 roku po wkroczeniu sowietów, jakich gwałtów i rabunków dokonywali oraz jak zniszczyli Olsztyn – mówił rzecznik IPN.
Dr Rafał Leśkiewicz powiedział, że IPN cierpliwie czeka na zamknięcie sprawy związanej z usunięciem pomnika Armii Czerwonej w Olsztynie.
– Mamy nadzieję, że ostateczne decyzje sądu w tej sprawie będą przychylne dla wojewody oraz Instytutu – zaznaczył.
Dodał przy tym, że jeśli tak będzie, tzw. szubienice w bardzo krótkim okresie znikną z Olsztyna.
RIRM