Wraz z nowym rokiem zostało zlikwidowane użytkowanie wieczyste

Od nowego roku użytkownicy wieczyści gruntów zabudowanych stali się z mocy prawa właścicielami tych terenów. Takie przekształcenie, zgodnie z ustawą rządu, będzie odpłatne. Wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń przekonuje jednak, że będzie to korzystniejsze rozwiązanie niż dotychczasowe opłaty za użytkowanie wieczyste.

Kwestia ta będzie odpłatna, żeby nie było to podważalne np. przez samorządy, które mogą podnosić, że utracą dochody – wskazuje Artur Soboń.

– Trzeba będzie zapłacić opłatę przekształceniową, ale nawet jak nie będzie żadnej bonifikaty, żadnej ulgi – to ona będzie bardziej korzystna niż dotychczasowa opłata za użytkowanie wieczyste. Są dwa powody: za użytkowanie wieczyste płacilibyśmy w nieskończoność i nigdy byśmy go nie spłacili, a stawka tej opłaty, co pokazało wiele miast, mogła wzrosnąć nawet kilkakrotnie. My, jako użytkownicy wieczyści, nie mieliśmy wiele do powiedzenia, zatem likwidujemy użytkowanie wieczyste. Nie będzie już można podnieść nikomu opłaty za użytkowanie wieczyste – podkreśla wiceminister inwestycji i rozwoju.

Na gruntach Skarbu Państwa w przypadku jednorazowej wpłaty opłaty przekształceniowej bonifikata sięgnie 60 proc. W takiej sytuacji znajduje się około 500 tys. właścicieli nieruchomości.

Kolejnych 2 mln właścicieli mieszkań i domów ma umowy użytkowania ustanowione na gruntach samorządowych, a w tym przypadku to samorząd decyduje o wysokości bonifikaty.

Najwyższe zaproponowane zostały już w: Warszawie – 98 proc., Gdańsku – 95 proc. i we Wrocławiu – 90 proc. Najczęściej jednak samorządy przegłosowują 60-cio procentowe bonifikaty za przekształcenie. Część samorządów nie podjęła jeszcze decyzji w tej sprawie.

RIRM