Wojska ukraińskie odbijają kolejne tereny

Ukraińska kontrofensywa nabiera tempa. W mediach pojawiło się nagranie żołnierzy z flagą ukraińską w Iziumie. Szacunki amerykańskich analityków wskazują, że w ostatnich dniach obrońcy kraju odbili więcej terenów, niż Rosja zajęła od kwietnia.

Wojska niepodległej Ukrainy już od 200 dni bronią się przed tymi, którzy potrafią zgotować piekło. Rosjanie pokazali swoje bestialstwo chociażby w Mariupolu i Buczy. Choć rakiety agresora wciąż spadają na Ukrainę, to wydaje się, że ostrzał nie jest już tak niszczycielski jak wcześniej. Armia zaatakowanego kraju poinformowała, że 9 z 12 pocisków wystrzelonych przez Rosjan zostało zatrzymanych przez jednostki obrony przeciwlotniczej. Towarzyszą temu informacje o wyzwalaniu kolejnych obszarów.

„W obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy wyzwolonych zostało spod okupacji rosyjskiej ponad 40 miejscowości. Na północy i północnym wschodzie siły ukraińskie wciąż są atakowane przez wojska rosyjskie” – przekazał Ołeh Syniehubow, szef władz obwodu charkowskiego.

Jedną z odbitych wsi jest Velyka Komyshuvakha.

– Teraz ta wieś w obwodzie charkowskim jest pod naszą kontrolą. Na tym domu rządzi ukraińska flaga. Chwała Ukrainie! Bohaterom chwała! – mówił ukraiński żołnierz.

Walki trwały również w Iziumie, mieście w obwodzie charkowskim. Wróg – zgodnie z nagraniem zamieszczonym w mediach społecznościowych – również stamtąd miał zostać wyparty.

The central square of liberated #Izyum. pic.twitter.com/KoGkI5zcPL

— NEXTA (@nexta_tv) September 11, 2022

– Izium był, jest i będzie ukraiński. Wszystko będzie ukraińskie. Chwała Ukrainie – podkreśliły wojska Ukrainy.

Jedna z ukraińskich agencji informacyjnych, powołując się na żołnierzy 130. batalionu obrony terytorialnej, przekazała informację o wyzwoleniu Hoptiwki z rąk rosyjskich. To przejście graniczne położone w obwodzie charkowskim na granicy z Rosją i jej obwodem biełgorodzkim.

Ukraińcy, wypierając ze swych terenów wroga, mają też przejmować jego sprzęt. Przykładem są rosyjskie czołgi i amunicja. Prezydent Wołodymyr Zełenski czeka na przełom.

– Ta zima jest punktem zwrotnym i może doprowadzić do szybkiego wycofania się Rosjan z okupacji Ukrainy. Widzimy, jak siły agresora uciekają w różnych kierunkach – powiedział Wołodymyr Zełenski.

Ze strony prezydenta Ukrainy padła kolejna prośba o dostawy sprzętu wojskowego. W jego ocenie więcej zachodniej broni to większa szansa na wyparcie agresora. Amerykański Instytut Studiów nad Wojną ocenił, że w ciągu ostatnich pięciu dni Ukraińcy odbili więcej terenu, niż Rosja zajęła od kwietnia.

TV Trwam News