Włodzimierz Karpiński nowym ministrem skarbu
Nominację dotychczasowemu wiceszefowi Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji wręczył prezydent Bronisław Komorowski. Wcześniej odwołał z funkcji ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego.
Podczas uroczystości premier Donald Tusk powiedział, że oczekuje od Karpińskiego „twardej ręki i mocnych decyzji”.
Poseł Przemysław Wipler, były dyrektor Departamentu Dywersyfikacji Dostaw Nośników Energii w Ministerstwie Gospodarki zwraca uwagę, że nowy minister Włodzimierz Karpiński zastaje resort w bardzo trudnej sytuacji. Wymienia m.in. trudną sytuację LOT i innych spółek energetycznych Skarbu Państwa.
– Dostał elektroenergetykę czyli cały sektor wytwórstwa i przesyłu energii elektrycznej w Polsce, który nie realizuje inwestycji w przeddzień bardzo prawdopodobnych wyłączeń z uwagi na małe ilości prądu. Dostał też wiele podmiotów, które rząd chce prywatyzować. Każda będzie teraz budziła kontrowersje, każda będzie trudna. Spółki, które rząd próbuje sprzedać są w takiej sytuacji, że to raczej będą dla niego problemy niż łatwe sukcesy. Premier zapowiedział, że być może ministerstwo cyfryzacji będzie likwidowane i zostanie zastąpione ministerstwem energetyki. Jest to sytuacja konfliktów pomiędzy dwoma koalicjantami. Więc krótko mówiąc będzie miał dużo problemów – zauważa poseł Przemysław Wipler.PAP/RIRM