Wiceszef MSZ: Kierunek amerykańskiej polityki wobec Polski nie zmieni się
Niezależnie od tego, kto zostanie prezydentem USA, nie zmieni się kierunek amerykańskiej polityki wobec Polski – podkreślił wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.
W przypadku zmiany gospodarza Białego Domu polityka amerykańska w jakiejś części może ulec zmianie. Jednak w bardzo wielu sprawach, zwłaszcza zagranicznych, Republikanie i Demokraci mają podobne wizje tego, jak powinna ona funkcjonować – mówił w Radiu Wnet wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński.
– Kwestie strategicznego bezpieczeństwa, kwestie powstrzymywania Rosji w Europie i działania przeciwko Nord Stream 2 – ustawy sankcyjne – to były wspólne inicjatywy Republikanów i Demokratów w Kongresie. Jest na pewno potencjał na modyfikacje, ale bardzo duża część polityki jest dyktowana nie barwami politycznymi, ale strategicznym interesem państwa – zaznaczył minister Paweł Jabłoński.
Nawet w razie wygranej Bidena w polityce międzynarodowej decydują interesy, a nie sympatie czy dobre relacje łączące Donalda Trumpa i prezydenta Andrzeja Dudę – dodał wiceszef MSZ.
– Relacje osobiste mają oczywiście znaczenie, wiele ułatwiają, ale decyzje są podejmowane w oparciu o analizę zysków i strat, czyli interesów każdego państwa. Prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek nim będzie, będzie realizował interesy amerykańskie. Polski rząd, polski prezydent realizują interesy polskie – powiedział minister Paweł Jabłoński.
Jeśli doszłoby do zmiany amerykańskiego prezydenta, mogłyby się zmienić priorytety w polityce zagranicznej. Natomiast nie ulegną zmianie kierunki polityki amerykańskiej wobec Polski – podkreślił wiceminister spraw zagranicznych.
TV Trwam News