Wiceszef MSZ Izraela potępiła akt wandalizmu na budynku ambasady RP w Tel Awiwie

Wiceminister spraw zagranicznych Izraela Cipi Hotoweli potępiła akt wandalizmu na budynku ambasady RP w Tel Awiwie. Przedstawiciel izraelskiej dyplomacji napisała na Twitterze, że jest on niedopuszczalny i nie ma dla niego miejsca.

Na wejściu do polskiej ambasady w Izraelu nieznany sprawca namalował sprayem swastyki i wypisał wulgarne, antypolskie hasła. Do incydentu doszło niedługo po wystąpieniu premiera Mateusza Morawieckiego na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. Szef polskiego rządu zapewnił, że na mocy noweli o IPN nikt nie będzie karany, jeśli powie o polskich, żydowskich czy ukraińskich sprawcach. Słowa te wywołały ostrą reakcję środowisk żydowskich.

Władze Polski i Izraela chcą rozmawiać nt. wspólnej historii. Prof. Krzysztof Kubiak z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach zauważa, że należy dążyć do tego, aby kwestie historyczne w minimalnym stopniu utrudniały współpracę w przyszłości.

Utopią jest, że historię relacji między dwoma narodami da się wyeliminować w sposób całkowity. Tego się nie da zrobić. To jest po prostu niewykonalne. Można natomiast podejmować działania ukierunkowane na to, by czynniki historyczne powodowały jak najmniej zgrzytów w aktualnych relacjach – zaznaczył prof. Kubiak.

Konflikt polsko-izraelski odżył po odpowiedzi polskiego premiera na pytanie dziennikarza Ronena Bergmana, który przyznał, że jest potomkiem ofiar Holokaustu, wydanych przez Polaków. Pojawiają się jednak wątpliwości dot. historii jego matki.

Z wcześniejszych tekstów dziennikarza, pracującego dla liberalno-lewackich mediów wynika, że w czasie Holokaustu mogła mieć ona jedynie pięć lat. A jak mówił w sobotę Bergman, jeszcze przed wojną jego matka miała otrzymać medal od ministra edukacji narodowej.

RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl