fot. PAP/Maciej Kulczyński

We wrocławskim zoo urodził się kuskus niedźwiedzi

We wrocławskim zoo na świat przyszedł kuskus niedźwiedzi. Hodowlę zachowawczą tego gatunku prowadzi zaledwie pięć ogrodów zoologicznych na świecie, ale tylko we Wrocławiu udało się go rozmnożyć.

Kuskus niedźwiedzi należy do najrzadszych, najmniej poznanych i najbardziej zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt na Ziemi. Wyglądem przypomina miniaturę niedźwiedzia, ale należy do torbaczy. W naturze żyje wyłącznie na wyspie Celebes w Indonezji.

Jak wskazała Joanna Kij, rzeczniczka wrocławskiego ogrodu zoologicznego, narodziny kuskusa niedźwiedziego to ogromny sukces w skali światowej, tym bardziej że pracownikom wrocławskiego zoo udało się rozmnożyć ten gatunek już po raz czwarty.

„To niesamowite uczucie mieć udział w rozmnożeniu takiego gatunku i przyczynienia się do jego ochrony. Od początku bardzo uważnie obserwujemy kuskusy i notujemy dosłownie wszystko – zachowania osobnicze, interakcje, sposób poruszania i żywienia, a nawet analizujemy ich odchody. Staramy się też dać im jak najwięcej spokoju i swobody, dlatego mieszkają na zapleczu, gdzie kontakt mają tylko z wybranymi pracownikami. Uważam, że to wszystko leży u podstaw naszego sukcesu” – tłumaczył Radosław Ratajszczak, prezes zoo.

Opiekunowie zwierząt potwierdzili obecność młodego kuskusa w torbie matki 20 lipca.

„Wszyscy wtedy wstrzymali oddech, bo to bardzo newralgiczny etap w hodowli. Młody osobnik jest wtedy nie w pełni wykształcony i nie przeżyłby samodzielnie, poza torbą matki. We wrześniu udało się zaobserwować, że maluch zaczyna wyglądać na zewnątrz, a pod koniec grudnia odważył się na pierwsze wyjście i poznawanie otoczenia” – powiedziała Joanna Kij.

„Obecnie pracownicy obserwują, jak przemieszcza się po gałęziach na wybiegu i próbuje podkradać jedzenie matce, ale wciąż jej nie odstępuje i w chwilach niepewności błyskawicznie wskakuje do torby. Na razie na dietę małego kuskusa składa się głównie mleko matki, ale już próbuje podjadać +dorosłe+ przekąski, czyli liście” – opowiadał Andrzej Miozga, kierownik działu małych ssaków.

Pracownicy zoo podejrzewają, że nowo narodzony osobnik to samiec, jednak potwierdzą to dopiero wtedy, kiedy bardziej się usamodzielni. Kiedy zostanie określona jego płeć i osiągnie dojrzałość, zostanie przekazany do innego ogrodu zoologicznego, by tam rozwijać hodowlę zachowawczą.

Kuskusy przyjechały do Wrocławia wiosną 2016 r. z indonezyjskiego centrum rehabilitacji zwierząt. Tam zaś trafiły jako zwierzęta odebrane przemytnikom, które nie mogły już wrócić do natury. Pierwszy maluch pojawił się we Wrocławiu w marcu 2017 r.

Obecnie w pięciu ogrodach zoologicznych na świecie: w Batu na wyspie Jawa, w Brugelette w Belgii, w Ústí nad Labem w Czechach, w Memphis w USA oraz we Wrocławiu, mieszka zaledwie 14 osobników. W większości nie są dostępne dla zwiedzających. Rzeczniczka zoo podkreśliła, że pozostałe ogrody korzystają z doświadczenia wrocławian, którzy udostępniają wszelkie informacje w ramach światowego i europejskiego stowarzyszenia.

Jak zwrócił uwagę prezes zoo, kuskus niedźwiedzi to gatunek, o którym niewiele wiadomo, dlatego, by go skutecznie chronić w naturze, potrzebne są podstawowe informacje o jego biologii.

„Dlatego nasza hodowla jest taka ważna, bo je dostarcza. Na przykład dzięki nam świat poznał powolne tempo rozwoju młodych, co ma ogromne znaczenie dla przetrwania tego gatunku w naturze. Wciąż wiele jest do odkrycia. Dlatego aplikowaliśmy do EAZA, aby objąć kuskusa Europejskim Programem Hodowli w ogrodach zoologicznych. Udało się i będziemy go koordynować” – powiedział Radosław Ratajszczak.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl