fot. pixabay.com

W Wielkiej Brytanii toczy się sprawa sądowa po śmierci kolejnej kobiety na skutek sepsy po zażyciu tzw. pigułki aborcyjnej

Tak zwana pigułka aborcyjna zbiera kolejne żniwo. W Wielkiej Brytanii trwa proces po śmierci kolejnej kobiety, która po zażyciu tabletki miała stan zapalny w organizmie. Śledztwo przeprowadzone przez koronera wykazało, że 31-letnia Sarah Dunn nie zmarłaby, gdyby lekarze nie popełnili rażących błędów i od razu rozpoznaliby objawy sepsy u kobiety. Miało to miejsce w kwietniu 2020 roku.

Sarah Dunn zgłosiła się pod koniec marca 2020 roku do lekarza, aby ten przepisał jej środki farmakologiczne w celu zabicia jej nienarodzonego dziecka. Lekarz bez problemów wypisał receptę, ponieważ w Wielkiej Brytanii od czasu pandemii COVID-19 można przeprowadzać proceder tzw. aborcji w domu i bez obecności wykwalifikowanej służby medycznej. Sarah Dunn, po tygodniu od zażycia środków, nadal miała zwiększone krwawienie i skrzepy krwi. Pacjentką zajęła się pielęgniarka, która przeprowadziła podstawowe badania.

W toku przeprowadzanego śledztwa już na tym etapie wykryto nieprawidłowości, ponieważ – jak się okazało – lekarz nawet nie uwzględnił tych badań w karcie zdrowia kobiety. Nie przeprowadził również należytej obserwacji. Pacjentka wróciła tego dnia do domu, ale ból był na tyle silny, że w nocy wezwała pogotowie ratunkowe. Ratownik medyczny zbagatelizował jej stan i znaki ostrzegawcze przed poważnymi powikłaniami po tzw. aborcji farmakologicznej. Kobiety nie zabrano do szpitala. Po pięciu godzinach znów wezwano pogotowie, które zabrało ją do szpitala, jednak już wtedy  lekarze stwierdzili, że jest w szoku toksycznym, a jej narządy przestają funkcjonować. Kilka godzin później zmarła.

Louise Rae, asystent koronera, podkreśliła w swoim raporcie, że sepsa może wystąpić także u młodych, zdrowych pacjentek. Koroner zwrócił się do Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, aby podjęło działania w celu zwiększenia świadomości personelu medycznego, że stany zapalne (sepsa) należą do ryzyka związanego ze stosowaniem aborcji farmakologicznej.

– Zmiana procedur jest konieczna, gdyż więcej kobiet może umrzeć z tego powodu. Obawiam się, że nadal brakuje świadomości, iż istnieje możliwość wystąpienia sepsy po zastosowaniu pigułki aborcyjnej – podkreśliła Louise Rae. 

– Ci, którzy w tej sprawie składali zeznania w sądzie i przemyśleli przypadek Sary, są teraz świadomi tego ryzyka. Obawiam się jednak, że ogólnie brakuje świadomości o ryzyku wystąpienia sepsy po wczesnych aborcjach farmakologicznych – dodała.

Ewy Kowalewska z Human Life International – Polska przyznała, że informacja o tak częstych powikłaniach po zastosowaniu środków farmakologicznych, w celu zabicia nienarodzonego dziecka, nie są znane i wiele osób jest nieświadomych ich wpływu na organizm kobiety. Zauważyła również nieodpowiednie działania koronera.

Zamiast zabronić stosowania tak ryzykownych dla kobiet środków aborcyjnych, koroner stara się jedynie zwrócić uwagę służby zdrowia na możliwość wystąpienia sepsy, która wiąże się z ryzykiem zgonu kobiety. Śmierć nienarodzonego dziecka nie robi na koronerze żadnego wrażenia, bo jest zgodna z wolą kobiety i z uchwalonym przez parlament prawem – wyjaśniła.

Jak czytamy na stronie www.hli.org.pl tzw. pigułka aborcyjna to środek farmakologiczny, który ma na celu wywołanie poronienia do ok. 10 tygodnia ciąży. Blokuje on receptory dla progesteronu, hormonu wydzielanego w ciąży przez jajniki, który jest konieczny dla rozwoju dziecka w embrionalnej fazie rozwoju. Środek ten powoduje zaburzenia funkcji śluzówki jamy macicy, w której rozwija się dziecko. Początkowo utrudnia jego zagnieżdżenie, a jeżeli do niego dojdzie, uniemożliwia jego odżywianie, wzrost i rozwój. Dziecko obumiera na skutek niedożywienia i niedotlenienia. Proces wywołania poronienia trwa kilka dni. Po dwóch dniach podawany jest kolejny środek zawierający prostaglandyny o działaniu silnie skurczowym. Wywołuje on rozwieranie się szyjki macicy oraz skurcze macicy, co ułatwia poronienie. Stosowanie tego środka wiąże się z dużą liczbą powikłań, które bywają bardzo niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia matki.

Organizacja Human Life International Polska przygotowała specjalne materiały dot. ryzyka, jakie niesie za sobą stosowanie tzw. pigułki aborcyjnej, które dostępne są [tutaj].

Life News/ hli.org.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl