fot. PAP/Piotr Polak

W śródleśnych rzekach Puszczy Kozienickiej znów pojawią się raki szlachetne

Sto raków szlachetnych trafiło do rzeki Krypianki w okolicach Zwolenia (Mazowieckie). Dzięki prowadzonemu tam projektowi restytucji tego gatunku jest szansa, że populacja raka szlachetnego, który kiedyś powszechnie występował w wodach tego regionu, zostanie odtworzona.

Jak poinformowała rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Edyta Nowicka, rzeka Krypianka, do której trafiły raki, spełnia warunki odpowiednie dla bytowania tego gatunku.

„Rak szlachetny jest <<wskaźnikiem jakości wód>> i bardzo szybko reaguje na jej zanieczyszczenie. Czyste, śródleśne rzeki i strumienie, w które obfitują tereny leśne Puszczy Kozienickiej, także te w Nadleśnictwie Zwoleń, dają szanse na powodzenie działań ochrony tego gatunku” – zaznaczyła Edyta Nowicka.

Działania dotyczące odbudowy populacji raka szlachetnego odbywają się w ramach projektu „Ochrona bioróżnorodności w mazowieckich parkach krajobrazowych”. Jest on realizowany przez Mazowiecki Zespół Parków Krajobrazowych – Kozienicki Park Krajobrazowy m.in. na terenie Nadleśnictwa Zwoleń.

Kierownik zespołu ds. Kozienickiego Parku Krajobrazowego Beata Waluś podkreśliła, że przed laty w polskich rzekach pełno było raków szlachetnych i błotnych.

„Przez dziesiątki lat ich dzikie populacje były mocno eksploatowane. W latach 20. ubiegłego wieku odłowy obu gatunków przekraczały 610 ton rocznie. Duże ilości złowionych zwierząt eksportowano” – zaznaczyła Beata Waluś.

Intensywna eksploatacja rodzimych populacji na tyle je zubożyła, że do Polski zaczęto sprowadzać raki amerykańskie, które przywiozły ze sobą dżumę raczą, chorobę wywoływaną przez mikroskopijne grzyby pasożytnicze. Zdziesiątkowała ona populacje polskich raków.

„Obecnie większość naszych wód śródlądowych przejęły we władanie raki amerykańskie – wszędobylski rak pręgowaty i coraz częściej spotykany rak sygnałowy” – zauważyła Beata Waluś.

Działania na rzecz odtworzenia populacji raka szlachetnego prowadzone są w ośrodku edukacyjnym Kozienickiego Parku Krajobrazowego w Augustowie.

W ramach projektu ochrony bioróżnorodności utworzona została wylęgarnia.

„Przywożone są tu osobniki dorosłe, których zadaniem jest rozród. Kiedy ich potomstwo osiągnie odpowiednie rozmiary i właściwą twardość pancerzyka, jest wypuszczane na łono natury” – poinformowała Beata Waluś.

Dodała, że w Puszczy Kozienickiej jest wiele siedlisk odpowiednich dla raka szlachetnego, głównie drobnych cieków wodnych, nieużytkowanych i niezbyt często penetrowanych przez ludzi.

„Z odłowionych samic od początku realizacji projektu uzyskano wylęg ok. 8 tys. młodych raczków. Część z nich została wypuszczona do tutejszych cieków i wzmocniła liczebność lokalnych populacji. Pozostałe wypuszczono do wytypowanych cieków, na których wcześniej uformowano kilkanaście rumowisk kamiennych, mających pełnić funkcję raczych kryjówek” – wskazała.

Projekt „Ochrona bioróżnorodności w mazowieckich parkach krajobrazowych”, o wartości 3 mln zł, jest finansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014–2020 (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego). Na działania w Kozienickim Parku Krajobrazowym przeznaczono 1 mln zł.

Leśnicy podkreślają, że dużą rolę w realizacji projektu odgrywa Katedra Biologii Środowiska Wydziału Nauk o Zwierzętach SGGW, pod kierunkiem dr. Witolda Strużyńskiego.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl